Cinkciarz.pl wypowiedział umowę. Falubaz jest... zadowolony

Firma Cinkciarz.pl wypowiedziała umowę sponsorską Falubazowi Zielona Góra. Włodarze ekipy spod znaku Myszki Miki decyzję dotychczasowego darczyńcy przyjęli z zadowoleniem.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

W krótkim komunikacie spółka Cinkciarz.pl poinformowała o wypowiedzeniu umowy z klubem. Związane jest to z pozyskaniem przez Falubaz Zielona Góra nowego sponsora tytularnego, którym została konkurencyjna firma - Ekantor.pl. Już wcześniej między klubem i firmą Cinkciarz.pl dochodziło do konfliktów.

Spółka chciała zaangażować się w pomoc przeżywającemu problemy finansowe Falubazowi i zostać sponsorem tytularnym. Po wymianie oświadczeń z obu stron, Cinkciarz.pl poinformował, że nie jest zainteresowany taką pomocą, a po podpisaniu przez Falubaz umowy z Ekantor.pl, firma ta wypowiedziała umowę.

Takie działanie byłego już sponsora przyjęte zostało z... zadowoleniem przez działaczy zielonogórskiego klubu. Przewodniczący rady nadzorczej ZKŻ SSA skomentował zachowanie firmy w specjalnym oświadczeniu.

Komunikat przewodniczącego rady nadzorczej ZKŻ SSA

Przewodniczący Rady Nadzorczej ZKŻ SSA, Stanisław Bieńkowski jest bardzo zadowolony z wypowiedzenia umowy przez spółkę Cinkciarz.pl. Klub żużlowy nie zawiera umów sponsorskich z prawem wyłączności (nie dot. sponsora tytularnego).
Sponsorami zielonogórskiego klubu jest wielu właścicieli salonów samochodowych, firm transportowych itd, którzy w trosce o dobro drużyny nie konkurują ze sobą na stadionie. Swoim wsparciem umożliwiają skuteczną rywalizację sportową.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×