Młodzież zadowolona z ćwierćfinału IMP w Rzeszowie. "Takie zawody to dobry trening"

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka

Faworyci niemal w komplecie uzyskali awans do półfinału IMP z ćwierćfinału tych rozgrywek w Rzeszowie. Młodzi zawodnicy nie załamują się wynikami i podkreślają, że start w stolicy Podkarpacia był dla nich przede wszystkim treningiem.

Ernest Koza (KSM Krosno): Ten wynik to jest tylko i wyłącznie moja wina. Przez cztery pierwsze biegi jechałem bardzo słabo. Nie mogłem się w ogóle wjeździć. Niestety, na początku nie czułem się pewnie na motocyklu, przez co moja jazda była nieciekawa. Na szczęście w ostatnim biegu obudziłem się.

Rafał Trojanowski (Eko-Dir Włókniarz Częstochowa): Najważniejsze, że mam awans do półfinału IMP. Żałuję jednak, że dopasowałem się dopiero na ostatni wyścig zawodów. Początek tego sezonu w moim wykonaniu jest bardzo średni, więc sam udział i zwycięstwa biegowe w takich turniejach są mi niezwykle potrzebne.

Arkadiusz Madej (Unia Tarnów): Bardzo cieszę się z możliwości startu w Rzeszowie. Jestem świeżo po kontuzji, więc każda jazda to dla mnie szansa. Mam nadzieję, że było widać jakiś progres w mojej jeździe. Takie zawody to bardzo dobry trening.

Kamil Wieczorek (ROW Rybnik): Zawody w Rzeszowie to miała być dla mnie szansa pojeżdżenia z lepszymi zawodnikami. Cieszę się z takiej możliwości, choć wynik nie jest zadowalający. Miałem do dyspozycji inne silniki i startowałem z nimi w ciemno.

Tobiasz Musielak (Fogo Unia Leszno): W Rzeszowie jeśli przegrało się moment startowy, to na trasie trudno było coś zrobić. Miałem tak spasowany motocykl, że jak dobrze wyszedłem spod taśmy, to wszystko hulało, a jak nie, to musiałem się dużo namęczyć. Cieszę się z awansu, bo to był mój cel na te zawody.

Zobacz wideo: Marek Cieślak: Kadra dla Krzysztofa Kasprzaka to sprawa otwarta

Komentarze (2)
avatar
sympatyk żu-żla
21.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trening jak trening ale jak by nie było zawody, zawsze tego typu są przeprowadzane starannie,Kto jak uważa zawodników robi tak aby mu było dobrze, 
avatar
yes
21.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Łodzi Pieszczek (1.) i Drabik (2.) nie jechali dla treningu.