Martin Vaculik pomoże pokonać były klub?

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski

W niedzielne popołudnie na Motoarenie, swoje siły zmierzą Get Well Toruń oraz Unia Tarnów. Obie drużyny mają o co walczyć, ale zdecydowanymi faworytami będą gospodarze tego pojedynku.

Po kompletnie nieudanym wyjeździe do Leszna i porażce 40:50 z tamtejszymi Bykami, Get Well Toruń myśli tylko o jednym. Humory w grodzie Kopernika ma poprawić wysoka wygrana z Unią Tarnów. Przybysze z województwa małopolskiego będą chcieli za to pokazać, że wyjazdowy blamaż na torze w Grudziądzu nie czyni z nich chłopców do bicia, w meczach na obcych terenach.

W drużynie z Torunia języczkiem uwagi mogą być byli żużlowcy tarnowskiego klubu. Martin Vaculik nie może być zadowolony z drugiej części spotkania w Lesznie, a Kacper Gomólski ma spore problemy z odnalezieniem formy z okresu przygotowawczego. Szczególnie ten drugi ma o czym myśleć, bo brak odpowiedniej ilości punktów zdobywanych przez niego przed własną publicznością, może wzmagać zwątpienie wśród kibiców Aniołów. Teraz nadarza się dobra okazja, aby podnieść nieco średnią zwłaszcza, że w sezonie 2015 ostatni domowy mecz z Jaskółkami był dla "Gingera" udany.

Awizowane składy na to spotkanie wskazują na to, że na torze powinniśmy zobaczyć Norberta Krakowiaka. Nowy nabytek Get Well Toruń będzie miał pierwszą okazję do zaprezentowania się w Ekstralidze i Jacek Gajewski z pewnością liczy, że będzie on w stanie dorzucić jakieś punkty, bo dotychczas jedynie Paweł Przedpełski potrafił przywozić cokolwiek na pozycji juniora. Mimo wszystko, pięć punktów i bonus, zdobyte przez "Pawełka" w Lesznie także nie mogło nikogo olśnić.

W drużynie prowadzonej przez Pawła Barana nikt nie spodziewał się, że sezon 2016 będzie należał do najłatwiejszych w historii klubu. Obawy zostały potwierdzone już w pierwszej kolejce, kiedy to tarnowianie zebrali tęgie lanie od MRGARDEN GKM-u Grudziądz. Problemem Jaskółek był kompletny brak drugiej linii, jedynie Janusz Kołodziej oraz Leon Madsen pojechali wówczas na przyzwoitym poziomie. Ich dobra postawa jest niezbędna, aby myśleć przynajmniej o nawiązaniu walki z Aniołami.

Nieco optymizmu powinna wlać za to wygrana z mistrzem Polski, choć należy pamiętać, że przed własną publicznością, Unii Tarnów zawsze jeździ się dużo lepiej. Starcie z Bykami pokazało, że ważne punkty mogą zdobywać Kenneth Bjerre oraz Krystian Rempała. Szczególnie junior, wspólnie z drugim młodzieżowcem, powinni wygrywać przynajmniej z Krakowiakiem. 

Awizowane składy:


Unia Tarnów

1. Leon Madsen
2. Piotr Świderski
3. Kenneth Bjerre
4. Mikkel Michelsen
5. Janusz Kołodziej
6. Krystian Rempała

Get Well Toruń
9. Martin Vaculik
10. Kacper Gomólski
11. Chris Holder
12. Adrian Miedziński
13. Greg Hancock
14. Norbert Krakowiak

Początek spotkania: 17:00 (rez. tv)
Sędzia: Ryszard Bryła
Komisarz toru: Włodzimierz Kowalski

Zamów relację z meczu Get Well Toruń - Unia Tarnów
Wyślij SMS o treści ZUZEL TORUN na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.


Przewidywana pogoda na niedzielę (za twojapogoda.pl):

Temperatura: 14 °C
Wiatr: 25 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1021 hPa

Ostatni raz obie drużyny spotkały się na Motoarenie 9 września 2015 roku, w pierwszym meczu o trzecie miejsce w lidze, kiedy to zdecydowany triumf odniosła drużyna z Tarnowa. Goście wygrali 50:40, a w ich gronie najlepszy był niemal bezbłędny Janusz Kołodziej, który wywalczył czternaście punktów. W ekipie gospodarzy zdecydowanie najlepszy był Paweł Przedpełski, zdobywca trzynastu "oczek" oraz jednego bonusa.

ZOBACZ WIDEO Wronka: Nie spodziewałem się tego wyróżnienia

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: