Stawka sobotniego turnieju jest bardzo wyrównana. Wyjątkowo ciężko wskazać, kto ma największe szanse na końcowy sukces. W dobrej formie jest kilku żużlowców. - Najważniejsze, że nie ma problemów z torem. Zawodnicy zgodnie twierdzą, że jest świetny do ścigania, a to zwiastuje wielkie emocje. Spodziewam się kapitalnych wyścigów i bardzo zaciętej rywalizacji. Możliwe są niespodzianki - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Marian Maślanka.
Były prezes częstochowskiego Włókniarza uważa, że z Polaków największe szanse na zwycięstwo ma Bartosz Zmarzlik. Jak jednak podkreśla, kluczowe będzie jego podejście do zawodów. - Bartek musi zrobić tak jak zapowiada, czyli wyjść z założenia, że nic nie musi, tylko może. Wtedy może osiągnąć coś naprawdę wielkiego. Uważam również, że bardzo pozytywnym zaskoczeniem sobotnich zawodów może okazać się Patryk Dudek. Był naprawdę szybki na treningu i jemu również nie będzie towarzyszyć większa presja. To może być kluczem do sukcesu - przekonuje Maślanka.
Kolejność Grand Prix Polski według Mariana Maślanki:
1. Bartosz Zmarzlik
2. Tai Woffinden
3. Andreas Jonsson
4. Patryk Dudek
...
6. Maciej Janowski
8. Piotr Pawlicki
ZOBACZ WIDEO Zenon Plech o GP Polski: Trzeba mieć farta