Burza w szklance wody, zasłona dymna czy wyjątkowy zbieg okoliczności? Niedawna informacja o finansowych kłopotach Lokomotivu Daugavpils, mająca skutkować jazdą w Nice Polskiej Lidze Żużlowej oszczędnościowym składem, nieoczekiwanie szybko zdezaktualizowała się.
Jak poinformował nas pracujący z LDz Cargo Jewgienij Doronda, finansowy dołek związany z roboczym zastojem największa logistyczna firma Łotwy ma już za sobą. Brak kontraktów na tranzyt towarów do Rosji w dużym stopniu zniwelowały zamówienia na usługi transportowe do Białorusi. Odpowiednią umowę podpisali przedstawiciele rządów obu zainteresowanych krajów.
- Minęło dosłownie kilka dni, a mogę podzielić się dobrymi nowościami - powiedział. - Towary przez Łotwę ruszyły! Już drugi dzień z rzędu park przeładunkowy pracuje pełną parą. Pomogła w tym umowa z Białorusią. Faktem jest, że po dwóch miesiącach zastoju pracujemy normalnie. Dzięki temu są duże szanse, że klub otrzyma wszystkie zaplanowane w budżecie pieniądze.
Daugavpils jest jednym z największych kolejowych węzłów przeładunkowych w krajach nadbałtyckich. Na rosyjskich sankcjach stracił około 75 procent obrotów, głównie ropą naftową, gazem i węglem. Przywrócony transport towarów do portów w Kłajpedzie, Rydze i Tallinie, a dodatkowo poprzez Białoruś do ukraińskich portów Morza Czarnego i innych niż Rosja odbiorców, wlał ponownie optymizm w serca sympatyków żużla na Łotwie.
ZOBACZ WIDEO Wanda pobita w Krakowie. Podsumowanie 8. kolejki Nice PLŻ (Źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
Ciężka, ogromna i pot z niej spływa:
Tłusta oliwa.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
Buch - jak gorąco! Uch - jak gorąco!
Puff - jak .....Nagle - gwizd!
Nagle - Świst (PIOTREK)!
Para - buch! Koła - w ruch! ....... ..........Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi,
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost! Po torze, po torze, po torze, przez most, Przez góry, WYBRZEŻE przez tunel, przez las,
I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
Do taktu turkoce i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to , tak to to, tak to to.
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
Jak gdyby to była piłeczka, nie STAL, nie MYSZKA, nie BYCZEK, nie ORZEŁ, nie LWIK tam Fredka i Andriej największy jest smyk! Nie ciężka maszyna, zziajana, zdyszana,
Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana. A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
A co to to, co to to, kto to tak pcha,
Że pędzi, że wali, że bucha buch, buch?
To KASA SPONSORA wprawiła to w ruch,
To METANOL co z kotła rurami do tłoków (GERHARDA),
A tłoki kołami ruszają z dwóch boków
I gnają, i pchają, i pociąg się toczy,
PALIWO te tłoki wciąż tłoczy i tłoczy,
I koła turkocą, i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!… Czytaj całość