17-letni zawodnik pauzował od 17 kwietnia. Wówczas, podczas pięciomeczu, który odbył się w Pradze, Dominik Kubera doznał pęknięcia kości pięty. Mimo że operacja po złamaniu nie była konieczna, to na jego powrót na tor trzeba było cierpliwie poczekać.
Kubera pojawił się ostatecznie na torze podczas wtorkowego treningu w Lesznie. Co ważne, zawodnik nie odczuwa już bólu w czasie jazdy. Będzie mógł zatem bez problemu przygotowywać się do startów w zawodach młodzieżowych i ligowych.
Dominika Kuberę czeka teraz niełatwa walka o miejsce w składzie. Pod jego nieobecność duet młodzieżowy tworzyli Bartosz Smektała i Daniel Kaczmarek. Drugi z zawodników, który wskoczył po kontuzji Kubery do składu, spisuje się jak najbardziej poprawnie. Kaczmarek zaimponował zwłaszcza w spotkaniu przeciwko Get Well Toruń, gdy zdobył sześć punktów.
W poprzednim sezonie "Domin" wystąpił w trzech meczach najwyższej klasy rozgrywek, uzyskując średnią biegopunktową 0,700.
ZOBACZ WIDEO: Marek Cieślak podziwia Jarosława Hampela: to olbrzymie cierpienie i walka