O nietypowym problemie Stali Gorzów informowaliśmy już wcześniej. Jak wiadomo, drużyna prowadzona przez trenera Stanisława Chomskiego notuje w tym roku znakomite wyniki. Jest zdecydowanym liderem PGE Ekstraligi i głównym kandydatem do wygrania rundy zasadniczej. Zespół zdobywa średnio w każdym meczu więcej punktów niż zakładali działacze w najbardziej optymistycznych przedsezonowych prognozach. A to nie jest bez znaczenia dla sytuacji w klubowej kasie.
Zarząd Stali Gorzów nie zamierzał jednak oszczędzać kosztem wyniku i dlatego podjął starania o pozyskanie dodatkowych pieniędzy. Jednym z narzędzi miała być akcja dedykowana sponsorom. Teraz przyszedł czas na pierwsze podsumowania. - Akcja o nazwie "W trudnych chwilach ZAWSZE RAZEM" spotkała się z życzliwym przyjęciem i zrozumieniem. Wsparło nas już kilkanaście firm, a z kolejnymi prowadzone są rozmowy. W rezultacie dochodzi do zwiększenia zaangażowania na ten sezon poprzez aneksowanie umów. Można powiedzieć, że dziura została już cześciowo zasypana. Potrzeba jeszcze trochę piasku, żeby mówić o końcowym, pełnym efekcie, ale zmierzamy w naprawdę bardzo dobrym kierunku. Pragnę również podkreślić, że nie bez znaczenia będzie rola kibiców. Mam nadzieję, że fani Stali Gorzów utrzymają swój wysoki poziom i będą szczelnie wypełniać nasz stadion - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Ireneusz Maciej Zmora.
Warto przypomnieć, że kibice mogą pomagać Stali Gorzów nie tylko poprzez obecność na Jancarzu, ale także wspierając projekt "Jestem ze Stali". Jego postępy można śledzić na bieżąco pod adresem www.fans4club.com/project-jestemzestali.
Ogromna w całym przedsięwzięciu jest rola wspomnianych już wcześniej sponsorów, którzy wsparcie Stali Gorzów okazują w różnych formach. Jedna z firm zdecydowała się na promocję przy okazji tegorocznej rundy Grand Prix i została jej sponsorem tytularnym. - Taki pakiet sponsorski wykupiła firma MIB Nordic - informuje prezes Stali Gorzów. To podmiot z branży budowlanej, który wielu kibiców żużla mogło już poznać. Warto przypomnieć, że firma sponsorowała Grand Prix w Sztokholmie w sezonie 2015. - Pozyskanie tego partnera to zasługa wiceprezesa Michała Kuglera, który wykazał się wielką determinacją i skutecznością w rozmowach - podkreśla Zmora.
Pojawienia się sponsora tytularnego oznacza nie tylko zastrzyk gotówki. Wiąze się ono także ze zmianą nazwy gorzowskiego turnieju. Od tej pory brzmi ona "2016 MIB Nordic Gorzow FIM Speedway Grand Prix of Poland".
ZOBACZ WIDEO Włodzimierz Szaranowicz: igrzyska to nie tylko sport (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
AMOK!
cóż to za nietypowy problem ma Stal?