Ogromny pech Jasona Doyle'a! Australijczyk kontuzjowany

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty /  /
WP SportoweFakty / /
zdjęcie autora artykułu

Pechowo dla Jasona Doyle'a zakończyło się Grand Prix Polski na Motoarenie w Toruniu. W trzecim wyścigu doszło do fatalnie wyglądającego upadku z udziałem Australijczyka i Chrisa Harrisa.

W tym artykule dowiesz się o:

Na wejściu w drugi łuk było niezwykle ciasno. W dodatku motocykla nie opanował Chris Harris. Jadący po jego prawej ręce Jason Doyle nie miał jak ominąć wypuszczonej maszyny Brytyjczyka. Obaj żużlowcy przy pełnej prędkości uderzyli w bandę. Toruńską Motoareną na kilka minut zawładnęła cisza.

Upadek wyglądał koszmarnie. Praktycznie bez szwanku wyszedł z niego Harris, który o własnych siłach wrócił do parku maszyn. Dużo gorzej kraksa zakończyła się dla Doyle'a. Lider klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix plecami uderzył o bandę i długo nie podnosił się z toru.

Błyskawicznie na tor wyjechały karetki, a lekarze opatrywali Doyle'a. Australijczyk został przetransportowany do ambulansu i w nim opuścił tor. Pierwsze doniesienia mówiły o zwichniętym barku i złamanej ręce u zawodnika Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. Australijczyk został odwieziony do szpitala, gdzie będą przeprowadzone dokładne badania, w tym tomografię komputerową.

Przed turniejem w Toruniu Doyle' był liderem klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix. Na swoim koncie miał 123 punkty i o 5 "oczek" wyprzedzał Grega Hancocka. W dodatku Australijczyk wygrał trzy ostatnie turnieje elitarnego cyklu i był faworytem do zdobycia mistrzowskiego tytułu.

ZOBACZ WIDEO: Brak możliwości awansu Lokomotivu pokazuje słabość dyscypliny

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
RECON_1
2.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ogromny pech, mial swietna koncowke sezonu i mogl zdobyc to zloto, a tak skonczy bez zadnego medalu...  
avatar
UNIA LESZNO kks
2.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A może Hancock się rozwali ostatnio upada co nie podobne do niego!  
avatar
Time vel Netto
2.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz możemy już tylko gdybać co by było gdyby , Doyle nie złapał kontuzji ? Nie jestem fanem stylu jazdy Doyle . To taka jazda , nieco ponad krawędzią własnych umiejętności , nie przeczę że s Czytaj całość
avatar
scott111
1.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Doyle od dawna podejmowal zbyt duze ryzyko. Dzisiaj juz nie mial tego szczescia jak zwykle. Dzwon obnizy jego oczekiwania finansowe na przyszly sezon. Falubazy maja problem bo znowu kaleka na p Czytaj całość
avatar
Michaelus
1.10.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Zastanawiam się jak ograniczeni są ludzie jeżdżący teraz po Harrisie... Co niby Chris w tej sytuacji miał zrobić? Tej sytuacji nie wybronił by nawet Chuck Norris. Bardziej winny jest tu Lindgre Czytaj całość