W Krośnie gotowi na przebudowę. Zawodnicy nie chcą II ligi

WP SportoweFakty / Karol Słomka
WP SportoweFakty / Karol Słomka

Włodarze KSM-u Krosno liczą się z tym, że będą musieli przebudować swoją drużynę. Część zawodników jasno deklaruje, że nie chce startować w rozgrywkach PLŻ 2.

Drużyna KSM-u Krosno rzutem na taśmę przegrała z Polonią Bydgoszcz walkę o utrzymanie w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. Jako że podział na trzy klasy rozgrywek jest praktycznie przesądzony, krośnianie będą występować w przyszłym sezonie w powracającej po rocznej przerwie PLŻ 2. W klubie nie ukrywają, że przyniesie to spore zmiany kadrowe.

- Moim życzeniem byłoby to, by zostawić nasz skład bez większych roszad, ale wiemy już, że do tego nie dojdzie. Powód jest prosty: wielu zawodników już nam zasygnalizowało, że nie chce jeździć w II lidze. Ich interesuje tylko Nice Polska Liga Żużlowa, a skoro spadamy, to nasza współpraca będzie musiała się zakończyć - mówi prezes Janusz Steliga.

Wiele wskazuje na to, że KSM Krosno straci swoich kluczowych seniorów. Zamknięty jest już m.in. temat Siergieja Łogaczowa. - Powiedział nam czego oczekuje. Nie będę się wdawać w szczegóły, ale obecnie na Siergieja nas nie stać. Co do innych zawodników, to Ernest Koza przyznał, że interesuje go raczej tylko I liga. Z tego co wiem, inne plany ma też Mirek Jabłoński. Zobaczymy co będzie z Marcinem Rempałą, ale z tego co wiem, podobnie jak Tomka Chrzanowskiego bardziej interesuje go I liga. Wydaje mi się więc, że z 70 procent składu na pewno od nas odejdzie. Zmiany, jakie nastąpią w zespole będą więc spore - przyznaje prezes Steliga.

Kiedy można spodziewać się pierwszych kontraktów w Krośnie? Raczej nie w najbliższych dniach. Dużą niewiadomą jest nadal regulamin, jaki będzie obowiązywać w rozgrywkach PLŻ 2. Kluby mają o tym rozmawiać pod koniec października. - Na razie nie prowadziliśmy jeszcze rozmów kontraktowych, ale zakładam, że już niebawem takie nastąpią. Wiele zależy też od kształtu rozgrywek i przepisów, jakie będą w II lidze obowiązywać. Liczymy, że wszystko wyjaśni się w tym miesiącu - zaznacza Janusz Steliga.

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Zengota o ograniczeniu liczby lig: Rywale nam odjadą

Komentarze (41)
avatar
Franek Dolas
9.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tarnów
Łódź
Gdańsk
Rzeszów
Kraków
Piła
Bydgoszcz
Loko
hmmm to panowie w którym klubie byście chcieli być? Każdy klub ma swoich "znajomych" i spośród nich najczęściej wybiera skład .Wy musicie b
Czytaj całość
avatar
RECON_1
9.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To ze zawodnicy chca ambitnie jezdzic w 1 lidze nie oznacza ze wszyscy z nich znajda tam angaz, bo moze sie okazac ze po kolejce czy dwoch zapukaja do Krosna zeby jednak szanse w tej zlej drugi Czytaj całość
avatar
Atomic
9.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Trochę samokrytycyzmu Panowie kolarze... skoro spadliście z ligi bo byliście słabsi, to znaczy że się nie nadajecie do jazdy w I lidze. Teraz każdy ambitny nagle i chciałby jeździć tylko w I li Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
8.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
P.prezesie .Proste gadanie .Spadliśmy do 2L nas tez interesuje 1L .Nalezy ja wywalczyć .Pod tym kątem budować skład na kolejny sezon.Siergiej idzie za Griszą jeszcze za płaczem już będzie za p Czytaj całość
don godden
8.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma się co dziwić, że zawodnicy nie chcą 2 Ligii. Przecież będą tam mielimo wiele mniej startów a więc i mniejsze zarobki...