W tym artykule dowiesz się o:
Reprezentant Danii w tym roku nie startował w Szwecji, nawet na zapleczu Elitserien w Allsvenskan. Mimo to włodarze Dackarny Malilla postanowili mu zaufać, mając w pamięci jego dobrą jazdę w 2014 roku dla Rospiggarny Hallstavik. No i ponadto atutem Madsa Korneliussena jest niska średnia, a jak wiadomo w Elitserien drużyny nie mogą przekroczyć pewnego limitu. Zostawiając w zespole czwartego zawodnika tegorocznych rozgrywek w Szwecji, Patryka Dudka, w Dackarnie na pewno liczyli się z tym, że będą musieli się nieco nagimnastykować, by skompletować mocny skład w oparciu o zawodników posiadających odpowiednie średnie.
Korneliussen był zachwycony z powodu parafowania umowy z Dackarną. - To wspaniałe uczucie podpisać kontrakt z jednym z największych klubów w Szwecji. Zawsze lubiłem tamtejszy tor. Nie mogę się doczekać bycia częścią tego zespołu. W nadchodzącym sezonie zrezygnowałem ze startów w Anglii i skupię się na występach w Danii oraz Szwecji - cytuje Duńczyka oficjalny serwis klubu z Malilli.
Z kolei menedżer Dackarny, Mikael Karlsson, powiedział: - Wiemy, jakim doświadczeniem w szwedzkiej Elitserien dysponuje Mads. Jeśli będzie jeździć na swoim poziomie to zapowiada się ciekawa walka o miejsce w składzie.
Na ten moment Dackarna Malilla poza Korneliussenem w kadrze posiada: Patryka Dudka, Petera Ljunga, Macieja Janowskiego, Kacpra Gomólskiego, Fredrika Lindgrena, Andersa Thomsena, Aleksandra Johanssona, Joela Klinga, Timothy'ego Turessona oraz Jonasa Adolfssona.
ZOBACZ WIDEO Stanisław Chomski: Zmarzlik ma zadatki na mistrza świata, ale...
{"id":"","title":""}
Czy Twoim zdaniem Dackarna Malilla w 2017 roku powalczy o mistrzostwo Elitserien? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
