Betard Sparta Wrocław od początku grudnia przygotowuje się do kolejnego sezonu. Żużlowcy trenują wspólnie trzy razy w tygodniu pod okiem Mariusza Cieślińskiego. W przygotowaniach we Wrocławiu uczestniczą wszyscy zawodnicy poza Taiem Woffindenem.
Jak tłumaczy trener Rafał Dobrucki, jest w kontakcie z żużlowcem. - Na razie Tai przygotowuje się indywidualnie w Australii i taki plan już dawno został ustalony - podkreśla. Z drobnymi przerwami we Wrocławiu z drużyną trenuje Andrzej Lebiediew. - On studiuje w swoim miejscu zamieszkania. Przerwa zimowa jest dla niego podzielona między treningi a studia. Andrzej studiuje wychowanie fizyczne, więc wszystko idzie po linii. Oczywiście przyjeżdża na sesje treningowe do Wrocławia, ale raczej jest objęty indywidualnym trybem przygotowań - tłumaczy szkoleniowiec.
Znamy już termin obozu zimowego. Odbędzie się on w dniach 29 stycznia - 5 lutego w Szklarskiej Porębie. Żużlowcy Betard Sparty będą mieszkać w tym czasie w ośrodku Bornit. - Zaczynamy zaraz po zgrupowaniu reprezentacji Polski - mówi Dobrucki. W górach zabraknie Woffindena. - Myślę, że tutaj nic się nie zmieni i Tai przyjedzie na pierwsze treningi do Wrocławia pod koniec lutego - wyjaśnia trener wrocławian.
Wiemy również wstępnie, jakie są plany sparingowe zawodników z Wrocławia. Dojdzie do spotkań z MRGARDEN GKM-em Grudziądz, Eko-Dir Włókniarzem, do tego będą treningi i sparingi w Ostrowie oraz Gnieźnie. - Dogaduję również temat w Toruniu. Nie chciałbym teraz mówić o terminach. Są one wstępnie ustalone, ale dostaną jeszcze doprecyzowane. Na razie rozmawiamy o meczach wyjazdowych, bo nie wiadomo, kiedy będzie można wyjechać na tor we Wrocławiu. Cały czas trwają prace budowlane na stadionie. Planowanie meczów na naszym obiekcie ze względu na te prace jest utrudnione - kończy Rafał Dobrucki.
ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik: Znowu moim celem jest zajęcie miejsca w ósemce