Dobór kategorii w plebiscycie został wypracowany na przekroju lat. Nagrody będą odbierać zawodnicy, trenerzy i działacze. Uhonorowani zostaną zarówno przedstawiciele PGE Ekstraligi jak i Nice Polskiej Ligi Żużlowej. - Wyniki osiągane w ubiegłym roku na pewno będą miały wpływ na rozstrzygnięcia w plebiscycie. To norma - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Adam Zając, redaktor naczelny Tygodnika Żużlowego.
Polecamy: Czyszczenie magazynów! Promocyjna cena na kalendarz żużlowy!
Jeśli kibice będą kierować się ubiegłorocznymi wynikami, to w tegorocznym plebiscycie jest kilku faworytów. - Miniony rok należał do młodzieży. Świetnie jeździli Zmarzlik, Pawlicki czy Dudek. Oni mają na pewno bardzo duże szanse. Podejrzewam, że będą w czołówce, choć oczywiście nie przekreślam szans innych żużlowców. Inna sprawa, że rekordy mogą bić zawodnicy starszego pokolenia, jeśli znowu znajdą się w czołowej dziesiątce. Dobrym przykładem jest Piotr Protasiewicz - podkreśla Zając.
Dużą rolę w plebiscycie odegra lokalny patriotyzm. Niektóre ośrodki od lat są mocno zaangażowane w głosowanie. - Tak jest zwłaszcza w przypadku klubów ekstraligowych, które mają największą liczbę fanów. Warto jednak podkreślić, że i w tym przypadku wiele zależy od osiąganych wyników. Stal Gorzów jako klub może odegrać ważną rolę w tegorocznym plebiscycie. Mają za sobą świetny sezon, a to napędza głosowanie - tłumaczy Zając.
Zainteresowanie plebiscytem od lat nie słabnie. Co roku w wyborze najpopularniejszych zawodników, trenerów i działaczy udział bierze ponad 10 tysięcy kibiców czarnego sportu. - Wiele się zmieniło od momentu, kiedy jest już możliwe głosowanie przez internet. Kibice nie muszą przesyłać swoich typów za pomocą kartek pocztowych. Wcześniej to było nieco uciążliwe. Dla nas organizatorów to zabawa, ale fani podchodzą do tematu bardzo poważnie. W niektórych ośrodkach widać naprawdę dużą mobilizację. Z czasem rywalizacja staje się coraz większa - tłumaczy redaktor naczelny Tygodnika Żużlowego.
A warto podkreślić, że w tegorocznym plebiscycie emocje będą rosły z każdym tygodniem. Organizatorzy zamierzają ujawniać wyniki głosowania regularnie. Pierwszy raz zrobią to na początku przyszłego tygodnia. Wtedy dowiemy się, kto prowadzi w poszczególnych kategoriach.
Warto przypomnieć, że głosowanie w XXVII Plebiscycie Tygodnika Żużlowego trwa do soboty 18 lutego, do godz. 20:00.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar: Na każdym kroku czyhają pułapki i niespodzianki (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}