Pomysł rozegrania zawodów pojawił się pod koniec poprzedniego roku. Zgodnie z założeniem miały odbyć się trzy turnieje - w Wielkiej Brytanii, Polsce i Szwecji. Pierwszy z nich rozegrano 19 marca przy Monmore Green w Wolverhampton. Turniej zakończył się zwycięstwem pary Peter Karlsson - Fredrik Lindgren.
W Ostrowie długo zastanawiano się nad formą zawodów. Ostatecznie zdecydowano się na rozegranie meczu pomiędzy TŻ Ostrovia a drużyną PK Friends. Gościnnie w barwach gospodarzy pojawili się Tai Woffinden i Greg Hancock. Wybór Ostrowa na gospodarza turnieju nie był przypadkowy. Karlsson spędził tutaj sześć sezonów, a miasto to nazywa swoim drugim domem.
Pożegnalny turniej Petera Karlssona nie przyniósł wielu emocji na torze, choć ciekawych biegów nie zabrakło. Szczególnie ciekawe były wyścigi z udziałem Zbigniewa Sucheckiego, który zaprezentował bardzo waleczną postawę i w każdym starcie pozostawał w kontakcie z rywalami.
Główny bohater sobotnich zawodów, Peter Karlsson zakończył zmagania z dorobkiem pięciu punktów. W dziesiątym wyścigu mógł poczuć się jak przed laty. Dojechał do mety na pierwszym miejscu, za co został nagrodzony owacją od kibiców. Podobnie wyglądały wyścigi, w których brał udział, kiedy był zawodnikiem ostrowskiego klubu.
ZOBACZ WIDEO Maciej Janowski wraca na tor!
W dwunastym biegu doszło do jedynego w zawodach upadku. Tomasz Jędrzejak próbował po wewnętrznej wyprzedzić Maksyma Drabika. Pomiędzy zawodnikami doszło do kontaktu, wskutek czego junior Betardu Sparty Wrocław zanotował upadek. Szybko się pozbierał, a z powtórki wyścigu wykluczony został Jędrzejak.
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem TŻ Ostrovia, a najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy był Tai Woffinden. Brytyjczyk zapisał na swoim koncie komplet punktów. Dla PK Friends po dziewięć oczek wywalczyli Mikkel Michelsen i Maksym Drabik. Po zakończeniu meczu rozegrany został wyścig dodatkowy, w którym wzięło udział po dwóch najlepszych zawodników z każdego zespołu. Zwycięzca biegu wręczał okazały puchar Peterowi Karlssonowi.
Zawody PK The Final Word przeszły do historii, tak samo jak i ponad dwudziestoletnia przygoda Petera Karlssona z polskimi torami. Dla seniorów ostrowskiego klubu był to także jeden z ostatnich etapów przygotowań do nadchodzącego sezonu ligowego. Podopieczni Mariusza Staszewskiego 9 kwietnia zmierzą się na własnym obiekcie z KSM Krosno. Dla ostrowian będzie to pierwszy mecz ligowy od półtora roku.
Wyniki:
TŻ Ostrovia - 49:
9. Peter Karlsson - 5 (1,0,3,1,0)
10. Patryk Dolny - 1 (0,1,-,0)
11. Tomasz Jędrzejak - 11+1 (3,3,3,w,2*)
12. Zbigniew Suchecki - 5 (1,-,1,3)
13. Tai Woffinden - 15 (3,3,3,3,3)
14. Greg Hancock - 7 (3,1,2,1)
15. Kamil Brzozowski - 3 (1,1,1)
16. Łukasz Sówka - 2+1 (0,2*)
PK Friends - 41:
1. Andreas Jonsson - 7+1 (3,1*,2,1,0)
2. Rune Holta - 7+3 (2*,2,w,1*,2*)
3. Mikkel Michelsen - 9 (2,2,w,2,3)
4. Bjarne Pedersen - 3 (0,0,1,2,-)
5. Tomasz Gapiński - 6+1 (2,2*,2,0)
6. Maksym Drabik - 9 (2,3,3,1)
7. Broc Nicol - 0 (0,0,t)
8. Jędrzej Zając - ns
Bieg po biegu:
1. (68,66) Jonsson, Holta, Karlsson, Dolny 1:5
2. (67,56) Hancock, Drabik, Brzozowski, Nicol 4:2 (5:7)
3. (68,25) Jędrzejak, Michelsen, Suchecki, Pedersen 4:2 (9:9)
4. (67,62) Woffinden, Gapiński, Brzozowski, Nicol 4:2 (13:11)
5. (69,19) Jędrzejak, Holta, Jonsson, Sówka 3:3 (16:14)
6. (68,06) Woffinden, Michelsen, Hancock, Pedersen 4:2 (20:16)
7. (68,22) Drabik, Gapiński, Dolny, Karlsson 1:5 (21:21)
8. (67,75) Woffinden, Jonsson, Brzozowski, Holta (w/2min) 4:2 (25:23)
9. (68,09) Karlsson, Sówka, Pedersen, Michelsen (w/2in) 5:1 (30:24)
10. (68,19) Jędrzejak, Gapiński, Suchecki, Nicol (t) 4:2 (34:26)
11. (68,56) Woffinden, Michelsen, Holta, Dolny 3:3 (37:29)
12. (67,56) Drabik, Hancock, Jonsson, Jędrzejak (w/su) 2:4 (39:33)
13. (68,09) Suchecki, Pedersen, Karlsson, Gapiński 4:2 (43:35)
14. (67,94) Michelsen, Holta, Hancock, Karlsson 1:5 (44:40)
15. (67,72) Woffinden, Jędrzejak, Drabik, Jonsson 5:1 (49:41)
Wyścig dodatkowy:
16. (67,62) Jędrzejak, Michelsen, Drabik (w/2min), Woffinden (w/2min)
Sędzia: Grzegorz Sokołowski (Ostrów)
NCD: 67,56 s - ustanowił Greg Hancock w biegu II i Maksym Drabik w biegu XII
Widzów: około 6000
Tak trzymać panowie!