Plusy i minus weekendu. Juniorzy odkryciem inauguracji PGE Ekstraligi. Przedpełski jechał z przyczepioną broną

WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski

Igor Kopeć-Sobczyński i Hubert Czerniawski to największe niespodzianki ligowego weekendu - twierdzi żużlowy menedżer Jacek Frątczak. - Stal wygrała mecz dzięki Czerniawskiemu. Jego dobra jazda była wielkim zaskoczeniem - dodaje nasz ekspert.

Plus weekendu dla juniorów Get Well Toruń i Cash Broker Stali Gorzów. - Jakby Get Well wygrał to powiedzielibyśmy, że było to możliwe dzięki młodzieży - analizuje Jacek Frątczak, ekspert WP Sportowe Fakty. - A tak mówimy, że to Stal wygrała dzięki juniorom. Dla ogółu postawa Czerniawskiego mogła być zaskoczeniem, ale nie dla mnie. Widziałem go w jakimś sparingu i tam pokazał, że ma potencjał. To jest sąsiad Bartosza Zmarzlika. Czerpie z jego pomysłów, doświadczeń i sprzętu. Rafał Karczmarz, drugi junior Stali, też nieźle wypadł, choć zepsuł mu się pierwszy motocykl. Spadł mu łańcuch. W jednym z biegów Karczmarz jednak fajnie się ścigał.

Największym odkryciem meczu Get Well - Stal jest jednak dla Frątczaka Igor Kopeć-Sobczyński. - Okazało się, że jest nie tylko wysoki, ale i całkiem dobry - mówi Frątczak. - Można się było nawet pokusić o to, żeby puścić go za Pawła Przedpełskiego, który strasznie się męczył. Jechał jakby miał bronę przyczepioną do motocykla. Dla Pawła na pewno minus weekendu, bo zdecydowanie nie jest w formie. Nie trafił ze sprzętem. Myślę jednak, że dostanie szansę odkupienia win w Zielonej Górze.

Plus dla juniorów, minus dla Pawła Przedpełskiego, ale to nie wszystko. - Bylibyśmy nieuczciwi, jakbyśmy nie dali plusa dla Martina Vaculika, który pojechał najlepszy mecz w PGE Ekstralidze od kilku lat - zauważa Frątczak. - Natomiast minus dla Chrisa Holdera. To co zobaczyliśmy w poniedziałek, to była połowa tego Holdera, którego pamiętamy z ubiegłego roku.

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

Źródło artykułu: