Jedna zmiana w składzie GKM-u. Trener nie zabierze juniora na wyjazd

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Mateusz Rujner
WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Mateusz Rujner

Mateusz Rujner wypadł poprawnie na inaugurację PGE Ekstraligi w Grudziądzu, ale nie pojedzie w piątkowym meczu z ROW-em Rybnik. Trener Robert Kempiński wyjaśnia, że branie go na wyjazd byłoby ryzykiem.

Para młodzieżowa grudziądzan zdobyła na inaugurację przeciwko Włókniarzowi Vitroszlif CrossFit sześć "oczek". Kamil Wieczorek uzbierał trzy punkty, a tyle samo - plus bonus - miał w swoim dorobku też Mateusz Rujner. Drugi z wymienionych zawodników nie pojedzie jednak w piątek na zawody ligowe do Rybnika.

- Jesteśmy zadowoleni z postawy Mateusza na naszym torze w Grudziądzu. Na razie, co pokazały wcześniejsze zawody, nie najlepiej radzi sobie jednak na wyjazdach. Nie zabierzemy go więc do Rybnika, a zamiast tego damy szansę w kolejnym meczu na własnym torze. Może z czasem, gdy nabierze doświadczenia, sprawdzimy go na obcym torze. W tym momencie byłoby to jednak ryzykiem - wyjaśnia trener Robert Kempiński.

Młodzieżowy duet GKM-u w Rybniku będą tworzyć Kamil Wieczorek i Mike Trzensiok. W piątek czeka ich nie lada wyzwanie, bo znakomicie w barwach ROW-u spisuje się Kacper Woryna. - On wyrasta obecnie na lidera całego rybnickiego zespołu. Problem z jego zatrzymaniem mogą więc nawet nasi seniorzy. Liczymy w każdym razie, że juniorzy dorzucą od siebie parę cennych "oczek". Tego od nich oczekujemy - kwituje Kempiński.

ZOBACZ WIDEO "Tomek jest dobrem narodowym. Jest współczesnym gladiatorem"

Źródło artykułu: