Poszczególne parametry przedstawione są w skali szkolnej: od 1 do 6. Oceny Jasona Doyle'a podjął się Wojciech Dankiewicz.
***
DOŚWIADCZENIE: 5,5. To zawodnik już niemal kompletny. Tego, czego jeszcze mu czasem brakuje, to zimnej kalkulacji. Zdarza się, że jego akcje są dosyć agresywne i mogą zakończyć się kontuzją.
TECHNIKA: 6. Technika Doyle'a jest doskonała, co pokazywał chociażby na przestrzeni poprzedniego sezonu. Gdyby nie pechowy uraz, byłby teraz najprawdopodobniej mistrzem świata.
JAZDA NA DYSTANSIE: 6. To bardzo ofensywnie jeżdżący zawodnik. Ci, którzy jadą przed nim, nigdy nie mogą czuć się zbyt pewnie, bo nie wiedzą, czy Doyle nie wyskoczy im z prawej bądź lewej strony.
MOMENT STARTOWY: 6. Jason świetnie wychodzi spod taśmy. To jeden z najlepszych startowców w cyklu Grand Prix.
PSYCHIKA: 5,5. Oceniam go w tym aspekcie wyżej niż wielu zawodników. Widzieliśmy nie raz, jak Doyle podnosił się po kontuzjach. Myślę, że wielu zawodników, będąc na jego miejscu, potrzebowałoby więcej czasu, by wrócić do wysokiego poziomu. Psychika jest jego mocną stroną.
FORMA: 5,5. To jeden z nielicznych zawodników z czołówki, którzy naprawdę dobrze weszli w ten sezon. Nie licząc słabszego występu całego zespołu Falubazu w Lesznie, Doyle nigdzie nie zawodzi.
Suma punktów Doyle'a: 34,5
ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód
Emil też, gdyby nie wypadek, gdyby bla bla bla. Teraz widać jak jest.
doyle to start, duża i rura do przodu
Po prostu Doyle przybił piąteczkę z Termińskim....a to ręce które Czytaj całość