W piątek Hlib wział udział w prezentacji swojego nowego zespołu, która odbyła się w poznańskim centrum handlowym Plaza. Żużlowiec PSŻ-u był pod wielkim wrażeniem zainteresowania ze strony kibiców a także... dziewczyn. - Naprawdę super dziewczyny i świetni kibice. Wrażenia po prezentacji są jak najbardziej pozytywne - powiedział.
Były żużlowiec gorzowskiej Stali powoli wraca do pełni sił. - Kontuzji nabawiłem się na torze. Mieliśmy turniej par. Nie chcę się jednak nad tym specjalnie rozwodzić, bo niektórzy kibice mogą coś sobie dopowiedzieć i będą różne dziwne komentarze. Wiadomo, że nie wystartuję w niedzielnym pojedynku. Z dnia na dzień mój stan zdrowia się jednak poprawia. Można powiedzieć, że jest coraz lepiej - wyjaśnił Paweł Hlib.
Zawodnik poznańskich Skorpionów wierzy, że w niedzielę jego zespół stanie na wysokości zadania i będzie w stanie skutecznie walczyć z faworyzowaną Unią Tarnów. - Na pewno chłopacy z naszego zespołu pojadą najlepiej jak potrafią. Jestem przekonany, że moi koledzy będą walczyć w niedzielę o zwycięstwo. Będziemy chcieli pokazać poznańskim kibicom, że stać nas na wiele. Jeżeli chodzi o mój cel na ten sezon, to jest on bardzo prosty. Chciałbym przede wszystkim pomóc kolegom z zespołu - zakończył.