Grand Prix Czech w Pradze typuje Jacek Frątczak, były menedżer Falubazu Zielona Góra i ceniony ekspert.
***
[b]
Zwycięzca[/b]
Obecnie Maciej Janowski jest jednym z najlepszych żużlowców na świecie. Uwierzył w swoje możliwości i wie, że to jest jego czas. Co ważne, ten zawodnik jest świetnie dysponowany sprzętowo. Żużlowcy na silnikach Ryszarda Kowalskiego jadą bardzo dobrze. Maciek jest na krzywej wznoszącej. To czas na zwycięstwo.
Polacy
Trzymam kciuki za Polaków. Mam wrażenie, że Bartosz Zmarzlik powinien znaleźć się w czołowej szóstce. Jedynie jakieś niuanse mogą spowodować, że któryś z biało-czerwonych znajdzie się poza półfinałami. W finale jednak widzę Dudka i Janowskiego. Żużlowiec Betard Sparty jeśli trafi z momentem startowym, nikt go nie zatrzyma. Nie będzie jednak dla mnie nic szokującego, kiedy do finału awansuje Pawlicki albo Zmarzlik.
Czarny koń
Może to trochę śmieszne po GP Łotwy, ale postawię na Piotra Pawlickiego. Jest w dobrej formie. Ostatnio nie widzieliśmy go w spotkaniu ligowym. Widać jednak, że jedzie mądrze i jest podobnie jak Janowski na krzywej wznoszącej. Mam nadzieję, że zajmie miejsce co najmniej w półfinale.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody. Ma być lepiej niż przed tygodniem, ale możliwe są burze
Kolejność Grand Prix Czech według Jacka Frątczaka:
1. Maciej Janowski
2. Tai Woffinden
3. Patryk Dudek
4. Jason Doyle