Stal znowu lekceważy wizerunek ligi. PZM powinien porozmawiać z prezesem (typy)

lapia kase raz z prawej reki raz z lewej

skład wystawił potwierdzony, zawodnicy ,którzy mieli jechać byli poinformowani,Klub,prezes,trener czy zwodnicy są winni tego że jadą w okrojonym składzie.Lepiej jechać w piątkę przegrać mecz niż płacić walkowera.Klub Rzeszowski powinien wyciągać konsekwencje wobec zawodników, którzy mieli jechać na mecz się nie stawili.Tego powinna dopilnować centrala.

miejsce z innymi ośrodkami. Jazda znów na siłę w II lidze to przeniesienie długów i problemow tych zespołów do II ligi

dopiero bedzie problem dla innych klubów...wypad z tego sportu rzeszuf !

niego są niekomfortowe i zakładając, że choć trochę mu zależy to na pewno ma większe zmartwienia niż wizerunek ligi. Drugie primo: czego nikt nie pisze głupkowatych artykułów o wizerunku ligi po meczach Polonii Piła? Oni w pełnym składzie, znacznie mocniejszym od Rzeszowskiego kompromitują się ostatnio gdzie popadnie. Z Tarnowem dostali w prawie identycznych rozmiarach i u siebie i na wyjeździe, wczoraj w Daugavpils to co to było? Wielka promocja żużla w Eleven? A artykułów jakoś nie widzę. (Nie mam nic do Polonii i jej kibiców, ale akurat przykładem jest dobrym). Trzecie primo: Czy wy myślicie, że przyjazd Berge, który ledwo uciułał 6 pkt u siebie z przeciętną Łodzią cokolwiek by zmienił. On w Gdańsku mógłby nie zrobić punktu. Rząsa za niego te zera też dowiezie. W ogóle skład jest taki, że nawet jakby pozwolili Stali jechać wszystkimi zawodnikami na raz w meczu to w Gdańsku i tak by było w plecy. Czwarte primo: Kształtowanie wizerunku ligi to niech liga zacznie od siebie. Widział ktoś ligę, w której nikt od paru lat nie awansował sportowo, z której do E-ligi wchodzą drużyny z łapanki, które nawet do finału się nie dostały? Zacznijcie naprawdę wymagać najpierw od siebie a nie od klubów. Taki Rzeszów czy Bydgoszcz jak i kilka ośrodków drugoligowych, które wróciły w tym roku do jazdy powinniście po nogach całować, ze w ogóle jadą. Chyba, że wizerunek ligi znacznie wzrośnie jak znowu zaprosicie Rawicz i Opole do objechania na sztukę sezonu ze wyraźnie silniejszymi. PS. A Polsat niech się strzeli w czambo i nie jeździ na z góry przesądzone mecze, bo czy po pierwszych derbach nie było jasne, że w rewanżu stal wody nie zrobi? To samo dzisiaj w Gdańsku. Za to mecz trzeciej drużyny z wiceliderem nie jest transmitowany, ani nawet nie jest w rezerwie, a raczej będzie najbardziej wyrównany bo Łódź wodę w Tarnowie może zrobić

I wtedy za każdy punkt proporcjonalnie? Taka luźna propozycja ale miałoby to jakiś sens, nikt by nie odpuszczał, oczywiście kasa dla klubu i niech już sami dzielą. Słabi dostaliby trochę po tyłku ale może jakby dołożyć pieniądze od sponsorów to wyszłoby tak, że nawet słabi starając się w każdym meczu mieliby szanse odzyskać składkę, a do mocnych trafiłyby najwyższe wpływy od sponsorów ligi i praw za transmisje czyli logicznie.