Siódemka 5. kolejki 2. LŻ
Zanim przejdziemy do naszego zestawienia, przypominamy zasady wybierania Siódemki kolejki, które wprowadziliśmy od tego sezonu. Mianowicie, w tym roku będzie ono bardziej przypominać skład meczowy. Znajdzie się w nim trzech zawodników prowadzących parę, dwóch żużlowców startujących teoretycznie jako druga linia (z numerami parzystymi) oraz dwóch młodzieżowców. Oczywiście trzymamy się też obowiązku pięciu zawodników z polską licencją.
Na kogo zdecydowaliśmy się po rozegraniu wszystkich spotkań 5. kolejki? Z naszymi wyborami można zapoznać się na kolejnych stronach.
[nextpage]
Paweł Miesiąc (Speed Car Motor Lublin) - 11+3 (2*,3,2*,3,1*) - I raz w siódemce kolejki
Polak razem z Robertem Lambertem stworzył znakomitą parę, której goście z Poznania w zasadzie nie mogli się przeciwstawić. Na szczególną uwagę zasługuje liczba bonusów - Miesiąc zdobył je aż trzy. Choć w swoim biegu nominowanym zajął dopiero trzecie miejsce, co było jego najgorszym startem, w naszych oczach nie umniejszyło to jego wkładu w zwycięstwo 58:32 nad Naturalną Medycyną PSŻ-em.
[nextpage]
Robert Lambert (Speed Car Motor Lublin) - 14+1 (3,2*,3,3,3) - III raz w siódemce kolejki
Jeden z ojców sukcesu lublinian w meczu z Naturalną Medycyną PSŻ-em Poznań (58:32). Pojechał praktycznie bezbłędnie, nie dał się wyprzedzić żadnemu zawodnikowi gości i zdobył płatny komplet punktów. Od początku do końca spotkania bardzo silne ogniwo gospodarzy. Brytyjczyk miał również najlepszy czas dnia.
[nextpage]
David Bellego (KSM Krosno) - 12 (3,3,2,1,3) - II raz w siódemce kolejki
Francuz był najlepiej punktującym żużlowcem krośnian w starciu ze Stal-Met Kolejarzem Opole (45:44). Choć nie okazał się bezbłędny, należy odnotować jego decydujące trzy punkty w ostatnim 15. biegu. Bellego był lepszy od dobrze dysponowanego Jespera Soegaarda i ze zwycięstwa po bardzo wyrównanym meczu mogli cieszyć się żużlowcy z Podkarpacia.
[nextpage]
Zbigniew Suchecki (TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.) - 8 (3,1,2,0,2) - II raz w siódemce kolejki
W zespole TŻ Ostrovii tylko ten zawodnik zasłużył na jakiekolwiek słowa pochwały po blamażu w Gnieźnie (33:57). Dzięki jego zwycięstwu ostrowianie prowadzili po pierwszym biegu. Polak nie miał jednak zupełnie wsparcia w swoich kolegach, a i jemu samemu trafiały się gorsze starty (jedno zero). Niemniej warto zwracać na niego uwagę. Nie pierwszy raz trafił bowiem do naszej siódemki kolejki.
[nextpage]
Mirosław Jabłoński (GTM Start Gniezno) - 15 (3,3,3,3,3) - III raz w siódemce kolejki
Najlepiej punktujący żużlowiec omawianej kolejki. Rozwodzenie się nad jego występem jest zbędne. Od początku do końca jechał bardzo dobrze i między innymi dzięki jego świetnej formie meczowej gnieźnianie w derbach Wielkopolski rozgromili TŻ Ostrovię 57:33.
[nextpage]
Adrian Bialk (KSM Krosno) - 7 (1,3,1,0,2) - IV raz w w siódemce kolejki
Dobry, solidny występ juniora KSM-u. Bialk po raz kolejny udowodnił, że można na nim polegać. Nie ma wątpliwości, że bez cennych punktów młodzieżowca krośnianie mieliby znacznie trudniejsze zadanie w starciu ze Stal-Met Kolejarzem Opole (45:44). Trzy punkty przywiózł w biegu juniorskim.
[nextpage]
Damian Stalkowski (GTM Start Gniezno) - 5+2 (2*,0,1,2*) - III raz w siódemce kolejki
Niezły start juniora gnieźnian. Tylko w jednym biegu nie przywiózł żadnego punktu. Na szczególne uznanie zasługuje jazda parą z Eduardem Krcmarem w 13. biegu. Za plecami młodzieżowca przyjechał Łukasz Sówka. Stalkowski po raz kolejny udowodnił, że podpisanie kontraktu z GTM-em Startem było dobrym pomysłem.
ZOBACZ WIDEO Wysoka wygrana polskiej husarii. Zobacz skrót meczu Polska - Rosja [ZDJĘCIA ELEVEN]