Stal - Wybrzeże: Gdańszczanie mogą zapewnić sobie play-offy (zapowiedź)

Radosław Gerlach 23 Lipca 2017, 11:37

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Troy Batchelor i Hubert Łęgowik

Przed sezonem Zdunek Wybrzeże Gdańsk było uważane za głównego faworyta Nice 1.LŻ obok Grupy Azoty Unii Tarnów. Pomimo małej zadyszki w środkowej części sezonu, kiedy podopieczni Mirosława Kowalika najpierw przegrali na własnym torze z Wandą Kraków, a następnie tylko zremisowali z Orłem Łódź, gdańszczanie wyszli już na prostą. W niedzielę mogą postawić kropkę nad "i" i zapewnić sobie miejsce w play-offach. A późnym latem powalczyć o awans do PGE Ekstraligi.

• Stal Rzeszów - Wybrzeże Gdańsk (2010): Mecz, który na zawsze przeszedł do historii żużla

Choć Stal jest obecnie na przedostatnim miejscu w tabeli, to w niedzielę rzuci do boju swoje największe atuty z Joshem Grajczonkiem na czele. - Przed nikim nie pękamy. Powoli chcemy się odbudowywać. Może uda się uniknąć barażów? Ale jeśli nie, to trudno. I tak uważam, że ten kto trafi na nas w barażach będzie miał problem i będzie dalej jeździć w 2. Lidze. To jest przepaść - mówi trener Janusz Stachyra. Jeśli rzeszowianie faktycznie chcą uniknąć meczów barażowych, to muszą z Wybrzeżem wygrać. Każde inne rozstrzygnięcie sprawi, że Stal nie opuści już strefy zagrożonej spadkiem.

Szansę debiutu przy Hetmańskiej otrzyma Nick Morris, który w tym sezonie pojechał w polskiej lidze tylko raz, w Gdańsku. O tamtym spotkaniu w Rzeszowie chcieliby pewnie jak najszybciej zapomnieć, bo Żurawie dostały nad morzem prawdziwe lanie, przegrywając aż 27:63. Kwestia punktu bonusowego wydaje się więc rozstrzygnięta. A to oznacza, że jeśli Wybrzeże zdobędzie w Rzeszowie 46 punktów biegowych, to dopisze do tabeli aż 3 ligowe "oczka" i zapewni sobie udział w fazie play-off rozgrywek.

Najświeższa historia pojedynków obu drużyn jest dość interesująca. Starciom pomiędzy Stalą a Wybrzeżem często towarzyszą skandale. Tak było chociażby w 2010 roku, kiedy mecz odbył się wczesnym rankiem w niepełnych składach. Z kolei w ubiegłym sezonie byliśmy świadkami afery z torem. Rzeszowianie niespodziewanie polegli na własnym torze, a część kibiców nie wytrzymała ciśnienia.

Również i w tym roku nie obyło się bez zgrzytów. Pierwotnie Stal miała podjąć Wybrzeże jeszcze w maju, ale... zawodnicy odmówili jazdy. Przed jazdą najmocniej wzbraniali się: Dawid Lampart i Nicklas Porsing ze Stali Rzeszów, zaś po stronie gości największe zastrzeżenia co do stanu nawierzchni mieli: trener Mirosław Kowalik, Kacper Gomólski oraz Dominik Kossakowski.

To był smutny dzień dla sportu żużlowego w naszym kraju, bo okazało się że sędzia stracił swą niezawisłość (komisarz toru i arbiter zawodów przyjęli tor i chcieli rozpocząć mecz), a dyktat warunków jazdy ustalają szeregowi zawodnicy bez formalnego mandatu do wpływania na kwestie arbitrażowe. Obyśmy nie oglądali już więcej takich scen w polskim żużlu.

Awizowane składy:

Stal Rzeszów
9. Josh Grajczonek
10. Marcel Szymko
11. Erik Riss
12. Nick Morris
13. Dawid Lampart
14.
15. Wiktor Lampart

Zdunek Wybrzeże Gdańsk
1. Kacper Gomólski
2. Hubert Łęgowik
3. Renat Gafurow
4. Anders Thomsen
5. Troy Batchelor
6. Marcin Turowski
7.

Początek meczu: godz. 19:00
Sędzia: Tomasz Proszowski

Prognoza pogody na niedzielę (za wp.pl)
Temperatura: 22 stopnie Celsjusza
Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 14 km/h
Opady: brak

Ceny biletów
Normalny - 25 złotych
Ulgowy - 15 złotych
Dzieci do 16. roku życia na stadion wejdą za darmo

Organizator spotkania zachęca do korzystania z punktów gastronomicznych rozmieszczonych na terenie obiektu. Jednocześnie zabrania się konsumpcji słonecznika łuskanego, który może zostać zarekwirowany.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>