W 7. wyścigu niedzielnego spotkania w Krośnie prowadził Kamil Nowacki, a pozostali zawodnicy - Wojciech Lisiecki, Mariusz Fierlej i Kenneth Hansen jechali w bardzo bliskich odległościach. Fierlej w pierwszy łuk drugiego okrążenia wszedł tuż za Lisieckim, zahaczył o jego motocykl i pojechał prosto w dmuchaną bandę. Sędzia Tomasz Proszowski uznał, że to on był winien swojego upadku i wykluczył go z powtórki.
Tegoroczny sezon dla wychowanka Unii Leszno był bardzo pechowy. Upadał w większości meczów ligowych, choć często nie z własnej winy. W sumie wziął udział w 11 spotkaniach KSM-u i 42 wyścigach, w których uzyskał średnią bieg. 1,738. Był to drugi wynik w drużynie po Davidzie Bellego (2,203).
ZOBACZ WIDEO Budowa nowego stadionu Orła z lotu ptaka. Widok jest imponujący! (WIDEO)