Jason Doyle zmierza po złoto i daje prowadzenie Australii w rankingu liderów Grand Prix

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Jason Doyle po biegu
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Jason Doyle po biegu

Jason Doyle po turnieju w Teterow nie tylko utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej Grand Prix, ale i je powiększył. Bardzo szybki Australijczyk wyprowadził też swoją reprezentację na czoło w rankingu liderów w historii cyklu.

W zestawieniu statystycznym, które przedstawiamy, Szwedzi przewodzili samodzielnie od... 8 września 2001 roku i zawodów w Bydgoszczy, po których na prowadzeniu był Tony Rickardsson. W latach 1998-2005 sześciokrotny indywidualny mistrz świata dowodził elitą aż 37 razy, co do dziś jest niepobitym osiągnięciem. Do 2009 roku był on zresztą jedynym liderem z kraju Trzech Koron. Wtedy na moment słynnego rodaka odciążył Fredrik Lindgren, który powrócił na czoło dopiero w obecnym sezonie, prowadząc po zmaganiach w Krsko i Warszawie.

Dzięki fenomenalnej postawie Jasona Doyle'a Skandynawów dopadła wreszcie Australia, która, gdy ci wychodzili na pierwszą lokatę w rankingu, nie miała w swoich szeregach nawet jednego zawodnika na prowadzeniu. Reprezentacja z Antypodów może pochwalić się też większą liczbą zawodników, którzy z góry mogli spoglądać na rywali. Wiele wskazuje na to, że za sprawą Doyle'a Australijczycy powiększą w tym roku przewagę. Ma on 10 punktów zapasu nad drugim Patrykiem Dudkiem i jest najpoważniejszym kandydatem do złotego medalu. Jeśli 30-latek dowiezie pierwsze miejsce do końca, wyśrubuje rekord 44 turniejów dla Kangurów.

Polska zajmuje w zestawieniu piąte miejsce z dorobkiem 29 rund, w których czołową pozycję zajmował jej przedstawiciel. 21 razy stawce Grand Prix przewodził Tomasz Gollob. Do czwartych Amerykanów (aż 34 z ich dorobku to dzieło Grega Hancocka) Biało-Czerwoni tracą siedem turniejów.

Od 1995 roku odbyło się 212 turniejów. Cykl miał 23 liderów pochodzących z ośmiu krajów. Pierwszym był Gollob po wygranej we Wrocławiu na wielką inaugurację nowej formuły Indywidualnych Mistrzostw Świata. Ostatnim nowym nazwiskiem na liście jest Maciej Janowski, który liderował w tym roku po sierpniowej rundzie w Malilli.

Ranking narodów w prowadzeniu w klasyfikacji generalnej w Grand Prix:

MiejsceKrajTurniejeZawodnicy (w nawiasie turnieje jako lider)
1. Australia 41 Jason Crump (29), Jason Doyle (5), Chris Holder (4), Leigh Adams (2), Ryan Sullivan (1)
2. Szwecja 40 Tony Rickardsson (37), Fredrik Lindgren (3)
3. Dania 37 Nicki Pedersen (24), Hans Nielsen (9), Kenneth Bjerre (2), Tommy Knudsen (1), Peter Kildemand (1)
4. USA 36 Greg Hancock (34), Billy Hamill (2)
5. Polska 29 Tomasz Gollob (21), Jarosław Hampel (3), Krzysztof Kasprzak (2), Patryk Dudek (2), Maciej Janowski (1)
6. Wielka Brytania 23 Tai Woffinden (19), Mark Loram (4)
7. Rosja 5 Emil Sajfutdinow (5)
8. Słowenia 1 Matej Zagar (1)


ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody dla PGE Ekstraligi i Nice 1.LŻ

Komentarze (2)
Mysz Polski FZ
18.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
raczej nikt juz mu tego nie wydrze jesli dojedzie zdrowo do konca, Zagar z Vaculem sa w strasznym gazie i ci jeszcze sie przesuna w generalce, ale i Dudkowi sie medal nalezy bo jest z naszych n Czytaj całość
avatar
super saper
10.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Należy mu się !
Miał ten tytuł w ub. roku na wyciągnięcie ręki.