Adwokat Grigorija Łaguty rzuca kłody. 12 września rozprawy nie będzie?

We wtorek, 12 września, panel dyscyplinarny POLADA miał się spotkać w sprawie Grigorija Łaguty. Mecenas żużlowca kwestionuje jednak ten termin. Możliwe, że rozprawy w ogóle nie będzie, choć antydopingówka upiera się, że już nic ich nie zatrzyma.

Dariusz Ostafiński
Dariusz Ostafiński
Grigorij Łaguta napędzający się pod bandą WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Grigorij Łaguta napędzający się pod bandą

Panel dyscyplinarny POLADA już dwa razy zbierał się w sprawie Grigorija Łaguty, ale nic nie zdziałał, bo prawnik przyłapanego na dopingu Rosjanina składał wnioski uniemożliwiające wydanie choćby nieprawomocnego wyroku. Na 12 września antydopingówka wyznaczyła kolejne posiedzenie. Adwokat żużlowca ROW-u Rybnik  robi wszystko, żeby w tym dniu nie doszło do rozprawy.

Nie znamy szczegółów, ale wszystko sprowadza się do tego, że prawnik kwestionuje termin wyznaczony przez POLADA. Od ludzi z biura słyszymy, że nie zamierzają ustępować (informację o 12 września podali z tygodniowym wyprzedzeniem) i nawet jeśli Łaguta we wtorek się nie pojawi, to przeprowadzą rozprawę i, być może, wydadzą nawet wyrok.

Inna sprawa, że piłka jest po stronie żużlowca. Jego adwokat wciąż zastanawia się nad sposobem, który pozwoliłby mu skutecznie zablokować najbliższe posiedzenie panelu dyscyplinarnego. POLADA obawia się, że w końcu coś znajdzie. Mówią, że jak tak dalej pójdzie, to cała zabawa potrwa nie miesiące, ale lata. Trzeba pamiętać, że prawnik Łaguty ma co najmniej jednego asa w rękawie. Dotąd nie złożył odwołania od odrzucenia przez antydopingówkę wniosku TUE (wyłączenie w celach terapeutycznych).

To oczywiście nie jest dobra wiadomość dla Ekstraligi Żużlowej, która liczy na to, że 12 września zapadnie wyrok. Jeśli tak się nie stanie, to będzie problem. Ludzie z organu zarządzającego rozgrywkami przekonują jednak, że w takiej sytuacji skasują punkty Łaguty na podstawie wyników próbki A i B. To pociągnie za sobą weryfikację wyników spotkań ROW-u, który straci 5 punktów i spadnie na ostatnie miejsce w tabeli. W takiej sytuacji w barażu jechałby Get Well Toruń. Tylko czy tak się stanie. W POLADA mówią, że Ekstraliga będzie mogła cokolwiek zrobić dopiero po zapadnięciu nieprawomocnego wyroku.


ZOBACZ WIDEO Kulisy pracy kierownika drużyny w PGE Ekstralidze


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy adwokatowi Łaguty uda się storpedować posiedzenie panelu dyscyplinarnego POLADA zaplanowane na 12 września?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×