Deszcz w Bawarii ma padać we wtorek do godzin popołudniowych. Z tego powodu organizatorzy podjęli dwie decyzje, które mają pomóc w rozegraniu meczu. Początek spotkania przesunięto z godziny 14:00 na 17:00. Tor w Landshut przykryto także folią, by opady nie uszkodziły nawierzchni.
Przed kilkunastoma dniami na takie rozwiązanie zdecydowano się przed finałem PGE Ekstraligi. Dzięki plandece możliwa była organizacja spotkania Betard Sparty Wrocław z Fogo Unią Leszno. Teraz takie rozwiązanie zastosowano w Bundeslidze.
Po pierwszym meczu finałowym bliżej tytułu jest MSC Brokstedt Wikinger. Wikingowie wygrali na własnym torze 45:39.
ZOBACZ WIDEO Budowa motocykla żużlowego