Nie poznaliśmy zwycięzcy Premiership Knock Out Cup. Deszcz storpedował mecz w Manchesterze

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Rohan Tungate w walce z Jakubem Jamrogiem
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Rohan Tungate w walce z Jakubem Jamrogiem

W środę mieliśmy poznać zwycięzcę tegorocznych rozgrywek Premiership Knock Out Cup. Na przeszkodzie stanęły jednak opady deszczu, które nawiedziły Manchester po rozegraniu sześciu wyścigów rewanżowego spotkania finałowego.

Już jakiś czas przed rozpoczęciem środowych zawodów w Manchesterze, nad stadionem padał deszcz. Po ustaniu opadów organizatorzy rozpoczęli prace nad nawierzchnią, doprowadzając tor do stanu używalności. Żużlowcy, choć z opóźnieniem, wyjechali do pierwszego wyścigu.

Po sześciu biegach rewanżowego meczu finałowego Premiership Knock Out Cup drużyna Belle Vue Aces prowadziła z zespołem Wolverhampton Wolves 20:16. Gdy zawodnicy mieli wystartować do siódmej gonitwy, nad stadionem w Manchesterze znów zaczął padać deszcz.

Niestety, kolejne mocne opady sprawiły, że nawierzchnia toru nie nadawała się do dalszej jazdy. Sędzia zakończył zawody, a przedstawiciele obu ekip ustalili już nowy termin rozegrania rewanżowego meczu finałowego Premiership Knock Out Cup. Druga próba odbędzie się w poniedziałek, 16 października.

Punktacja:

Belle Vue Aces - 20 pkt.
9. Kenneth Bjerre - 2 (0,2)
10. Steve Worrall - 3 (2,1,0)
11. Max Fricke - zastępstwo zawodnika
12. Rohan Tungate - 6 (3,3)
13. Craig Cook - 4+2 (2*,2*)
14. Daniel Bewley - 2 (2)
15. Jack Smith - 3 (0,3)

Wolverhampton Wolves - 16 pkt.
1. Scott Nicholls - 1 (1,d)
2. Richard Lawson - 4 (3,0,1)
3. Erik Riss - 2 (2)
4. Jacob Thorssell - zastępstwo zawodnika
5. Sam Masters - 4 (1,3)
6. Mark Riss - 2 (1,1)
7. Nathan Greaves - 3 (3,0)

Bieg po biegu:
1. Lawson, Worrall, Nicholls, Bjerre 2:4 (2:4)
2. Greaves, Bewley, M. Riss, Smith 2:4 (4:8)
3. Tungate, E. Riss, Worrall, Lawson 4:2 (8:10)
4. Smith, Cook, Masters, Greaves 5:1 (13:11)
5. Tungate, Cook, Lawson, Nicholls (d) 5:1 (18:12)
6. Masters, Bjerre, M. Riss, Worrall 2:4 (20:16)

ZOBACZ WIDEO To na niej skupiają się oczy żużlowych kibiców

Źródło artykułu: