Jacek Gajewski będzie budowniczym toru na Stadionie Śląskim w Chorzowie? Taką informację otrzymaliśmy z dwóch niezależnych źródeł. Gajewski, zdaniem osób ze środowiska, które dobrze go znają, ma dużą wiedzę o żużlowych torach i sposobie ich przygotowania. Ma też znajomości w firmach budowlanych, które mogłyby mu podpowiedzieć pewne rozwiązania.
One Sport, organizator SEC oraz meczu reprezentacji, nie potwierdza informacji o Gajewskim, choć tak się składa, że był on z przedstawicielami toruńskiej firmy w środę na Stadionie Śląskim. - Nie chcemy teraz mówić o konkretach - wyjaśnia nam Karol Lejman z One Sport. - Za miesiąc, najpewniej na początku grudnia, podamy szczegóły dotyczące toru, ale i też sprzedaży biletów. Teraz robimy plany, dokładne pomiary, żeby jak najlepiej przygotować wizualizację. Mogę zdradzić jedynie tyle, że tor zrobi polska firma.
Zbudowanie toru na Śląskim w Chorzowie ma kosztować niecały milion złotych. Ma wyjść taniej niż u Ole Olsena. Inna sprawa, że Duńczyk i tak nie zrobiłby toru na SEC, bo jest związany umową z BSI i pracuje przy sztucznych nawierzchniach na Grand Prix.
Wyjaśnijmy, że zbudowanie toru na Śląskim jest koniecznością. Po modernizacji został on zlikwidowany, a jego miejsce zajęła lekkoatletyczna bieżnia.
ZOBACZ WIDEO To był jego sezon. Nie potrafi zliczyć wszystkich medali