Start Gniezno outsiderem rozgrywek? "Nie można dzielić skóry na niedźwiedziu"

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński

Pojawiają się głosy, że Start Gniezno będzie outsiderem rozgrywek Nice 1.LŻ 2018. Niektórzy kibice snują różne tezy, choć jeszcze nawet nie poznali kadr wszystkich zespołów. - Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu - apeluje Mirosław Jabłoński.

Dla kibiców najważniejsze powinno być to, że Car Gwarant Start Gniezno stawia przede wszystkim na racjonalne negocjacje i nie podpisuje wirtualnych umów - nikt przecież nie chce powtórki z rozgrywki i potężnych kłopotów finansowych w nowym klubie. Poza tym wcale nie jest powiedziane, że skład, który dał drużynie z Grodu Lecha awans do Nice 1. Ligi Żużlowej, nie poradzi sobie w przyszłym sezonie. Do tego dochodzą jeszcze nowe twarze, których też nie należy przedwcześnie skreślać. Kadra zespołu jest oparta na młodych i ambitnych zawodnikach, co daje nadzieje na dobre wyniki.

Żużlowcy Startu zdają sobie jednak sprawę z tego, że przyjdzie im mierzyć się z trudnymi wyzwaniami. - Nigdy nie było lekko, punktów nie zdobywa się łatwo i przyjemnie. Zawsze o to trudno. W każdym meczu minionego sezonu robiliśmy dużo punktów i prezentowaliśmy taki styl, że moglibyśmy tym składem ścigać się w pierwszej lidze. Dlatego także i ja byłem zwolennikiem, aby ci chłopacy dostali możliwość zaprezentowania się w tej pierwszej lidze - mówi Mirosław Jabłoński, kapitan ekipy z Grodu Lecha.

Młodszy z braci ma już duże doświadczenie związane ze startami w wyższych klasach rozgrywkowych. Przypomnijmy, że w przeszłości ścigał się on między innymi w ekstralidze. - Nie obawiam się przyszłorocznych wyzwań i staram się skupić na przygotowaniach do kolejnego sezonu. Jestem w kontakcie z chłopakami i wiem, że podejmą nowe wyzwania oraz przygotują się, jak najlepiej będą potrafili. Mam nadzieję, że sprawimy rywalom niejedną niemiłą niespodziankę. Tam, gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Chętnych do awansu do play-offów i ekstraligi jest kilku, ale to, co na papierze, nie musi przenieść się na tor. Nie dzielmy zatem skóry na niedźwiedziu - podsumowuje Jabłoński.

ZOBACZ WIDEO To był jego sezon. Nie potrafi zliczyć wszystkich medali

Komentarze (226)
Andy Faya
13.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
tofik1981
13.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
avatar
kibic Gks-u
13.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Haha tytul adekwatny do kibica tego klubiku spod Poznania i jego najwiekszego kibica ukrywajacego sie nickiem Gamon.Pamietasz mnie jeszcze ?to ja ci ta ksywke wymyslilem po czym zaraz mnie zabl Czytaj całość
avatar
Nightmare
12.11.2017
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
jurica pavlic bedzie odkryciem 1 ligi zawodnik sprowadzony zza swiatow zszokuje 1 lige i bedzie przywozil 2 cyfrowki podczas gdy sledzie i niemiecki rybnik jedzie na dlugach i sciaga gwiazdki 
avatar
Nightmare
12.11.2017
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
spokojnie zostaly 2 dno okienka u nas wszystko rostrzygnie sie jak w premiership za 5 12 w nocy start sciaga emila sajfudinova i kacpra gomulskiego i wmieszamy sie w awans do eligi tam gdzie na Czytaj całość