Na papierze Ekantor.pl Falubaz dysponuje słabszym składem niż w tym roku. Po sezonie 2017 ekipę z Winnego Grodu opuścili Jason Doyle, Jarosław Hampel i Andriej Karpow, w miejsce których zielonogórscy działacze zakontraktowali Grzegorza Zengotę, Kacpra Gomólskiego, Michaela Jepsena Jensena, Martina Smolinskiego i Madsa Hansena. Dużą siłą zespołu z Zielonej Góry w przyszłym sezonie ma być atmosfera panująca w drużynie.
- Po pobycie w Unii Leszno uważam, że atmosfera jest kluczem do osiągania sukcesów. To, co dzieje się w parkingu, jest potem widoczne na torze. Jeśli wszystko jest dobrze poukładane wewnątrz drużyny, to każdy stara się pomóc sobie podczas jazdy. Uważam, że mamy fajny zespół, a gdy dojdzie do tego atmosfera, to wspólnie powalczymy o sprawienie niespodzianki - przyznał w rozmowie z Radiem Zielona Góra Grzegorz Zengota.
Dla Ekantor.pl Falubazu ważne będzie wejście w przyszłoroczny sezon. Pozytywne rezultaty na starcie rozgrywek mogą nakręcić zespół na dalszą fazę zmagań. - Jedno z drugim się wiąże - jak nie ma wyniku, to nie ma atmosfery i odwrotnie. Uważam, że mamy zespół, który na początku sezonu będzie pod kątem atmosfery bardzo dobrze funkcjonował. Z biegiem czasu będą musiały pójść za tym wyniki, bo jeśli ich nie będzie, każdy będzie miał słabszy moment i problemy, to też odbije się na drużynie. Liczę na to, że każdy włoży wiele czasu w przygotowania i na początku sezonu będziemy na tyle mocni, że nie będziemy martwili się słabymi momentami - powiedział wychowanek zielonogórskiego klubu.
Jednym z głównych faworytów do mistrzostwa Polski w przyszłym sezonie jest Fogo Unia Leszno, w której Zengota spędził pięć ostatnich sezonów. Działacze Byków w okresie transferowym pozyskali Jarosława Hampela i Brady'ego Kurtza. - Uważam, że Unia w żaden sposób nie straciła na sile. Wręcz przeciwnie - zyskała moc, ale jest kwestia tego, w jakiej dyspozycji będą zawodnicy na początku sezonu. Teraz cały czas oceniamy żużlowców bazując na tegorocznych rozgrywkach. Nowy sezon będzie rządził się swoimi prawami. Wiele dobrego do PGE Ekstraligi wniesie Brady Kurtz, z kolei Jarek Hampel od wielu lat jest marką samą w sobie. Unia będzie piekielnie mocnym zespołem. Wygrana z tą drużyną będzie trudną przeprawą, ale nie ma rzeczy niemożliwych - ocenił Zengota.
ZOBACZ WIDEO Organizacja meczu w PGE Ekstralidze
Inny powie coś o dyspozycji, samopoczuciu, chęci, sprzęcie, pieniądzach i tym samym u konkurentów i koleżeństwa...