Get Well ciągle chce Grzegorza Walaska. Piłka po stronie zawodnika

WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu: Grzegorz Walasek przed Rune Holtą i Oskarem Polisem
WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu: Grzegorz Walasek przed Rune Holtą i Oskarem Polisem

Grzegorz Walasek był brany pod uwagę w kontekście składu Get Well Toruń na sezon 2018. Ostatecznie podpisał tylko kontrakt warszawski. W klubie są jednak gotowi, żeby znowu usiąść z nim do rozmów.

- Nie powiedziałbym, że temat Grzegorza w Toruniu jest definitywnie zamknięty - komentuje Jacek Frątczak. - Przyznależność klubowa już jest, więc choćby z tego powodu nie należy tak mówić. Nie będę jednak ukrywać, że wszędzie chodzi o finanse. Gdyby udało się nawiązać nić porozumienia pod tym względem, to ten zawodnik miałby szansę, żeby zaistnieć w naszym klubie - dodaje menedżer Get Well Toruń.

Pytanie tylko, czego chce sam żużlowiec. Frątczak niczego nie wyklucza, ale jednocześnie przyznaje, że na ten moment bardziej prawdopodobne wydaje mu się wypożyczenie Grzegorza Walaska do innego klubu. - Grzegorz ma w portfelu lepsze oferty pod względem finansowym. Trudno go do czegoś zmuszać. Mogę zapewnić, że jako klub nie będziemy mu robić żadnych przeszkód, jeśli wybierze inną opcję. Taka sytuacja w jego przypadku była zresztą przerabiana już dwa lata temu - przekonuje Frątczak.

Menedżer nie ukrywa, że nadal widziałby Walaska w swoim zespole. Podkreśla jednak, że obecnie inicjatywa jest po stronie żużlowca. - Grzegorz ma teraz sporo czasu na przemyślenia, więc może wyrazi jeszcze wolę kolejnych negocjacji dotyczących warunków finansowych kontraktu. Furtka jest otwarta, ale nie ma sensu się też czarować. Jeśli weźmiemy pod uwagę naszą kadrę, to większy komfort funkcjonowania miałby w innym klubie - podsumowuje Frątczak.

ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow bez presji na medal

Komentarze (41)
miroslaw998
19.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł wręcz powala a wystarczy poczytać - " Furtka jest otwarta, ale nie ma sensu się też czarować. Jeśli weźmiemy pod uwagę naszą kadrę, to większy komfort funkcjonowania miałby w innym klubie Czytaj całość
avatar
kaz
18.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grzesiek pójdzie tam, gdzie dostanie lepszą kasę. Ścigać się i narażać stare kości, średnio mu odpowiada. Bardziej Toruń jego potrzebuje niż on ten klub. Kogo mają w rezerwie? Taki zawodnik na Czytaj całość
avatar
Lipowy Batonik
18.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przykład Torunia pokazuje , że pieniądze to nie wszystko.Brak wizji i jeden wielki chaos.Wątpie aby takim postępowaniem zachęcali kibiców. 
avatar
Gerhаrd von Thorn
18.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jesli Grzegorz Walasek nie chce byc rezerwowym, a nie czuje sie jednoczesnie na silach aby rywalizowac o miejsce w pierwszym skladzie to nie ma go do czego zmuszac. Jak to mowia z niewolnika ni Czytaj całość
avatar
Włókniarz 1946
18.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Panie Frątczak kto teraz panu uwierzy ?
Po tych bzdurach na temat powrotu Miedziaka za rok...