Mocniejsza TŻ Ostrovia może powalczyć nawet ze Stalą Rzeszów

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Adam Ellis
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Adam Ellis

TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp. wzmocniła skład i w przyszłym sezonie chce bić się o najwyższe cele. - Jeśli żużlowcy wypalą, Stal Rzeszów nie będzie taka straszna - przyznał Radosław Strzelczyk.

Działacze TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp. nie zamierzali płakać po stracie Sama Mastersa. Po rozstaniu z liderem, ostrowianie zakontraktowali między innymi Renata Gafurowa, Nicolaia Klindta i Bjarne Pedersena, z których każdy może być czołową postacią w 2. Lidze Żużlowej.

- Skład wygląda bardzo fajnie. Mamy zarówno doświadczonych, jak też młodych zawodników, którzy będą przypatrywali się jeździe najlepszych. Myślę, że w przyszłym roku będziemy bardzo mocnym zespołem. Widzę po żużlowcach, że sezon 2018 będzie dla nich przełomowym. Kupują dobry sprzęt, drzemie w nich potencjał. Jeśli wypalą, to Stal Rzeszów nie będzie taka straszna - ocenił w rozmowie z wlkp24.info Radosław Strzelczyk.

W przyszłym sezonie TŻ Ostrovia będzie celowała w najwyższe cele. - Myślę, że wzmocniliśmy się względem minionego sezonu, ale inne zespoły także mają większą siłę. W pewnym momencie wydawało się, że może nawet będziemy faworytem, ale końcówka sezonu pokazała, że będziemy do tego aspirować - przyznał Mariusz Staszewski, trener klubu z Ostrowa.

Po pozyskaniu Grega Hancocka czy Tomasza Jędrzejaka, zdecydowanym faworytem do wygrania 2. Ligi Żużlowej w przyszłym sezonie będzie Stal Rzeszów. - Nie wiemy, jak my zachowalibyśmy się, gdybyśmy dostali sponsora na kilka czy kilkanaście milionów złotych. Wtedy też chcielibyśmy zbudować drużynę, która rozjechałaby drugą ligę. Niestety, na takiego sponsora nie trafiliśmy, ale i tak mamy bardzo silny zespół. Będziemy walczyć - dodał trener TŻ Ostrovia.

ZOBACZ WIDEO Organizacja meczu w PGE Ekstralidze

Źródło artykułu: