Stal Gorzów po raz kolejny przekazała Szlachetną Paczkę

WP SportoweFakty / Dawid Lis / Szlachetna Paczka Stali Gorzów
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Szlachetna Paczka Stali Gorzów

Po raz kolejny Stal Gorzów uczestniczyła w ogólnopolskiej akcji Szlachetna Paczka. Przedstawiciele klubu pojawili się w sobotę w jednym z gorzowskich marketów Tesco, by zakupić potrzebne artykuły dla potrzebującej rodziny.

W tym artykule dowiesz się o:

Wybór Stali Gorzów padł na matkę samotnie wychowującą trójkę dzieci. Do specjalnych koszyków trafiły rzeczy o łącznej wartości ponad dwóch tysięcy złotych. Były to nie tylko artykuły spożywcze, ale też szkolne, chemiczne oraz ubrania. Przy kasie znalazł się także kwiat doniczkowy.

- Bardzo miło jest pomagać. Cieszę się bardzo, że jak przyjedzie ta paczka i zobaczą te wszystkie prezenty i rzeczy potrzebne do normalnego życia w domu i szkole, to będzie to dla nich wielka radość, że mają coś od Stali Gorzów. Szlachetna Paczka jest w całej Polsce, ale nasz klub jest takim prekursorem, zawsze się włącza w takie akcje i pomaga. Co możemy, to robimy. Na sam koniec wygospodarowaliśmy kwiatka na święta - mówił Piotr Paluch, który sklepowe półki wertował wraz z całą grupką gorzowskich juniorów.

Oprócz wyżej wspomnianych w akcji wzięli także udział Bartosz Zmarzlik, Stanisław Chomski i Krzysztof Orzeł. - Może teraz tak bardzo nie widać biedy, ale jest taka refleksja, że są ludzie w naprawdę głębokiej potrzebie. Taki impuls dania czegoś od siebie powoduje, że tym ludziom też będzie cieplej na sercu i będą mogli w taki czy inny sposób włączyć się do tego typu akcji. Tu jest akurat wkład finansowy, ale z drugiej strony można coś robić dobrym słowem, uśmiechem, zachęcić do czegoś. To nakręca łańcuch dobrych pomysłów i pozytywnego patrzenia na życie. Dzielenie się z kimś to bardzo szlachetna rzecz - zauważył szkoleniowiec brązowych medalistów DMP sezonu 2017.

- Fajnie i miło jest pomóc innym ludziom. Zebraliśmy się grupą i wspólnie zbieramy do koszyków potrzebne na co dzień do życia rzeczy. Miejmy nadzieję, że ktoś będzie miał z tego radość. Już powoli zaczyna się ten świąteczny klimat, bo widać mikołaje i lampki - powiedział z kolei Zmarzlik.

Oprócz żużlowej sekcji obecni byli również piłkarze ręczni KS Stal Gorzów, którzy zaraz po zakupach jechali na wyjazdowy mecz z SPR GKS Żukowo. - Niesamowicie miło pomóc w jakiś sposób. Uszczęśliwimy kogoś to i nam będzie lepiej na sercu. Miły akcent przed tym wyjazdem - przyznał obrotowy Dominik Droździk. Taki świąteczny akcent najwidoczniej pomógł, bo gorzowscy szczypiorniści wygrali 29:24.

Ze strony Tesco akcję koordynowała Małgorzata Wachowska-Grusza. - Bardzo lubimy pomagać i wspierać rodziny potrzebujące. Organizujemy takie akcje każdego roku. Bardzo się cieszymy, że w tym roku wspiera nas w tym Stal Gorzów i dziękujemy - mówiła kierownik Zespołu do Spraw Zgodności.

Stal jednak nie tylko przygotowała paczkę, ale także zachęcała inne osoby do wsparcia akcji poprzez pozostawienie artykułów w specjalnie oznaczonych koszykach, które w sobotnie popołudnie stały w markecie.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Gollob: Wszystko, co przeżyłem w sporcie, przy tym urazie jest małą rzeczą

Źródło artykułu: