Mają 10 seniorów, mogą dojść kolejni. Prezes nie wyklucza zmian w składzie Wandy

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu żużlowcy Wandy: Claus Vissing i Ernest Koza.
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu żużlowcy Wandy: Claus Vissing i Ernest Koza.

Choć seniorski skład Arge Speedway Wandy Kraków liczy aż 10 seniorów, to prezes Paweł Sadzikowski nie wyklucza kolejnych transferów. Może do nich dojść już na początku nadchodzącego sezonu.

Podczas okresu transferowego w składzie Arge Speedway Wandy Kraków doszło do kilku zmian. Z drużyną pożegnali się między innymi Mateusz Szczepaniak i Patrick Hougaard, w miejsce których krakowscy działacze zakontraktowali Marcina Jędrzejewskiego czy Justina Sedgmena.

Na ten moment skład zespołu z drugiej stolicy Polski liczy aż 10 seniorów, a liczba ta może wzrosnąć już na początku zbliżającego się sezonu. - Jeśli znajdą się sponsorzy i będą na to środki, to rozważamy takie rozwiązanie. Po sparingach i pierwszych meczach w lidze będziemy widzieć, czy zespół potrzebuje zmian. Początek rozgrywek mamy ciężki, zmierzymy się z bardzo mocnymi rywalami. To będzie dobry sprawdzian dla zawodników - skomentował Paweł Sadzikowski w rozmowie z "Dziennikiem Polskim".

Transfer dokonany tuż przed rozpoczęciem rozgrywek lub już na ich początku nie byłby dla Arge Speedway Wandy żadną nowością. W przeszłości krakowianie w kwietniu pozyskali Mateusza Szczepaniaka i Grzegorza Walaska.

Wzmocnienia składu mogą być niezbędne, by Arge Speedway Wanda utrzymała się w lidze. Na papierze bowiem krakowianie nie dysponują wielką siłą rażenia. - Moim zdaniem skład jest przyzwoity. Celem będzie walka o utrzymanie i sprawienie kilku niespodzianek. Wygrywać musimy przede wszystkim u siebie - ocenił prezes klubu.

ZOBACZ WIDEO Z 1:5 na 4:2. W finałowym biegu na Motoarenie działo się!

Źródło artykułu: