Krzysztof Cegielski. Podaj Cegłę: Kubera i Smektała ubarwią ligę, ale co z równością szans? (felieton)

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Mecz Unia - Stal
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Mecz Unia - Stal

- Nie dziwię się, że Dominik Kubera i Bartosz Smektała chcą jeździć w drugiej lidze. W rywalizacji sportowej musi jednak obowiązywać zasada równości szans - pisze w swoim felietonie Krzysztof Cegielski.

Podaj Cegłę, to cykl felietonów Krzysztofa Cegielskiego, byłego żużlowca, eksperta nSport+.

***

Mamy zamieszanie w związku z występami Dominika Kubery i Bartosza Smektały w drugoligowym w Rawiczu. Kto ma w tej sprawie rację? Trudno powiedzieć, bo trzeba na to spojrzeć szerzej.

Zacznę od tego, że zawodnikom się nie dziwię. Z punktu widzenia szkoleniowego dodatkowa liga na pewno im się przyda. Jeśli satysfakcjonują ich w dodatku warunki, to dlaczego mieliby tego nie wykorzystać? Lepiej pojeździć tuż obok domu niż podróżować setki kilometrów na spotkania w innych krajach.

Smektała i Kubera w drugiej lidze to też wartość dodana dla całych rozgrywek. Podniesie się poziom, wielu kibiców przyjdzie ich zobaczyć. To jest bez wątpienia kolejny plus, którego w tej dyskusji nie należy pomijać.

Nie można jednak w tym wszystkim zapomnieć o innych klubach, które będą rywalizować z Unią Kolejarzem. Mówimy w tym przypadku o zawodnikach, którzy są członkami kadry narodowej. Ta dwójka będzie mogła pojechać w najniższej klasie rozgrywkowej, ale rywale nie będą mogli po kogoś takiego sięgnąć. Im regulamin przecież nie pozwala na gościnne występy Maksyma Drabika czy Rafała Karczmarza. A w rywalizacji sportowej chodzi przecież o równość szans. Ta zasada musi stać na pierwszym miejscu.

Chcę również podkreślić, że do samej idei fuzji nie mam żadnych zastrzeżeń. Im więcej ligowych ośrodków, tym lepiej dla naszej dyscypliny. Skoro wyczerpały się inne możliwości tworzenia żużla w Rawiczu i jedyną alternatywą była znacząca pomoc innego, bardziej zamożnego ośrodka, to na pewno należało iść w tym kierunku.

Dodam również, że bez trudu potrafię sobie wyobrazić inne fuzje. Uważam, że takie połączenia w innych miastach i na stadionach, gdzie obecnie nie ma ligi, mogłyby się doskonale sprawdzić. I niech tak będzie. Zawsze musimy jednak dbać o to, żeby wszyscy uczestnicy rywalizacji sportowej mieli takie same prawa.

Krzysztof Cegielski

ZOBACZ WIDEO W żużlu nie obyło się bez skandali. Był doping i korupcja

Komentarze (78)
avatar
paul868
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
co Ty Cegła pieprzysz ! Każdy junior może jechać na wypożyczeniu gdzie chce . Jeśli Mu klub pozwoli . A właśnie tylko leszczynianie nie mogą nigdzie oprócz Rawicza !!! 
omniscient
2.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
El keczup zapoznaj się z postem na fb Unii Kolejarza Rawicz. Tam tłumaczą prezesom i podobnych tobie mózgom co sądzą na temat ostatniego jazgotu w mediach. 
avatar
RECON_1
2.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mieli jeździć młodzi żeby doświadczenia nabierac a pojada czolowi juniorzy którzy na brak jazd narzekać niebpowinni...ot cos nie tsk jednak jest. 
RUNner
2.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Równość szans w żużlu zaczyna się i kończy na linii startu. Cała reszta to pieniądze i żadne przepisy tego nie zmienią. 
avatar
Andrzej TRybus
2.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A będzie ktoś jeździł tak wogòle z zawodnikòw Rawicza ? . Lol .
Tak mniej więcej wygląda fuzja, albo tych wybijających się ze słabszego klubu fuzji zabierają do silniejszego . W Krośnie już to
Czytaj całość