Marcin Jędrzejewski: Wandę stać na wiele. Lepiej startować z przegranej pozycji

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Na zdjęciu: Marcin Jędrzejewski
WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Na zdjęciu: Marcin Jędrzejewski
zdjęcie autora artykułu

Podczas okresu transferowego Marcin Jędrzejewski rozstał się z Polonią Bydgoszcz i wzmocnił Speedway Wandę Kraków. - Stać nas na wiele - ocenia 30-latek.

Wychowanek Polonii Bydgoszcz intensywnie przepracował okres przygotowawczy do sezonu 2018. - W tym roku może trochę więcej "dawałem sobie w dupę" od samego początku, żeby w miarę zbliżającego się sezonu schodzić z obciążeniami i tylko podtrzymywać to co się wypracowało wcześniej. Duży nacisk położyłem też na masę ciała. Udało mi się zbić parę kilogramów i zobaczymy co z tego będzie - mówi Marcin Jędrzejewski w rozmowie ze speedwaywanda.pl.

30-latek jest już praktycznie gotowy do sezonu pod kątem sprzętowym. Pozostało jedynie dogranie szczegółów. - Za dużo się nie zmieniło. Dwa kompletne motocykle i jeden praktycznie nowy silnik powinny wystarczyć - komentuje.

W Speedway Wandzie Kraków z Jędrzejewskim wiążą spore nadzieje. Żużlowiec, który w minionym sezonie wykręcił w Nice 1.LŻ średnią biegową na poziomie 1,862, w tym roku ma być pewnym punktem krakowskiej drużyny. - Główny cel to cało i zdrowo przejechać sezon. Poza tym chciałbym punktować ma przyzwoitym poziomie i oczywiście wygrać jak najwięcej meczów z krakowską Wandą - tłumaczy.

Oprócz Jędrzejewskiego, w zespole z drugiej stolicy Polski pojada też między innymi Ernest Koza, Lasse Bjerre, Rasmus Jensen, Siergiej Łogaczow czy Justin Sedgmen. Eksperci zwiastują krakowianom walkę w dolnych rejonach tabeli. - Zawsze mówię, że tor zweryfikuje wszystko. Mamy ciekawy skład, który stać na wiele. Lepiej startować z teoretycznie przegranej pozycji i potem stwarzać niespodzianki, niż już przed sezonem awansować ligę wyżej, a w przypadku przegranych iść na odstrzał - ocenia Jędrzejewski.

ZOBACZ WIDEO Falubaz przespał okres transferowy. "Za późno się zorientowali, że trzeba działać"

Źródło artykułu:
Czy Marcin Jędrzejewski w sezonie 2018 będzie liderem Speedway Wandy Kraków?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (17)
Idiotobójca
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Chłopie już mi ciebie żal. Chyba że lubisz jeździć charytarywnie.  
avatar
Rysio-z-Klanu
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Oby tylko Wanda tylko tobie zapłaciła z punkty Siopek.  
avatar
LEGION STAL
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Marcin dasz radę. Trzymam kciuki.  
avatar
krakowska49
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wanda nie dojedzie do końca sezonu więdz ten artyuł to lipa.  
avatar
sympatyk żu-żla
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie wolno nikogo skreślać jak się sezon nie rozpoczął .Jak to robią eksperci SF. Teorii można mówić co się chce przyjdzie do sezonowej praktyki oraz wyników są zazwyczaj inne. Panowie eksperci Czytaj całość