- Potrzebny nam jest jeszcze co najmniej jeden trening punktowany, żeby wyciągnąć ostateczne wnioski przed wystawieniem składu na pierwszy mecz ligowy. Pojedziemy u siebie. Najprawdopodobniej w środę. Mogę zdradzić, że będzie to przeciwnik z ekstraligi - powiedział nam Rafael Wojciechowski, menadżer Car Gwarant Startu Gniezno.
Podczas poniedziałkowego Super Meczu, w którym czerwono-czarni zmierzyli się z Fogo Unią Leszno (43:47), opiekun gnieźnian miał możliwość sprawdzenia formy wszystkich seniorów. Takiej okazji nie będzie w przypadku następnego treningu punktowanego. Wiemy już, że zabraknie w nim zawodników ze Skandynawii - Kima Nilssona oraz Olivera Berntzona.
- Szwedzi opuszczają Gniezno. Jeżeli będą powołani przeze mnie na pierwszy mecz ligowy, to pojawią się u nas w czwartek lub piątek. Na pewno chciałbym dać szansę juniorom, bo do tej pory nie jechali żadnego sparingu. Teraz przygotowujemy tor, by był taki, jak na lidze i pozwalał na bezpieczne ściganie. Chcemy, by był powtarzalny. To jest najważniejsze - dodał Wojciechowski.
Car Gwarant Start zainauguruje sezon Nice 1. Ligi Żużlowej 8 kwietnia (niedziela). W pierwszym meczu sezonu drużyna z Grodu Lecha zmierzy się na domowym owalu z ekipą Lokomotivu Daugavpils. Początek spotkania o godzinie 14:30.
ZOBACZ WIDEO Gorące ambasadorki One Sport, czyli SEC Girls