Fredrik Lindgren: Masa ciężkiej pracy za mną. Kluczem do sukcesu był start

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren

Fredrik Lindgren był bohaterem forBET Włókniarza podczas meczu w Grudziądzu. Na torze prezentował się wybornie i zdobył 18 punktów! - Kluczem do sukcesu był start - powiedział Szwed.

Fenomenalny, z innej planety. Jazdę Fredrika Lindgrena w Grudziądzu oglądało się z największą przyjemnością. Szwed robił na Hallera co chciał. Nawet po przegranym starcie z łatwością radził sobie z rywalami na dystansie i był największym bohaterem forBET Włókniarza Częstochowa, który zremisował w inauguracyjnym meczu PGE Ekstraligi na wyjeździe z MRGARDEN GKM-em Grudziądz 45:45.

- Na początku było to dla nas bardzo nerwowe spotkanie. Inauguracja sezonu, pierwszy wyjazdowy mecz dla Częstochowy, ale myślę, że możemy być z jego przebiegu zadowoleni. Byliśmy naprawdę blisko zwycięstwa, jednak nie ustrzegliśmy się paru błędów. Najważniejsze, że udało się nam odrobić 10-punktową przewagę gospodarzy i jesteśmy szczęśliwi. To było ciężkie spotkanie, ale Marek (Cieślak - dop.red.) bardzo nam pomagał swoimi uwagami i wskazówkami. Z biegu na bieg byliśmy coraz szybsi i goniliśmy gospodarzy. W ostatnim biegu udało mi się z Leonem Madsen wygrać podwójnie i przywieźć dla zespołu cenny remis. To jest piękne w tym sporcie - ocenił po spotkaniu zdobywca 18 punktów w 6 startach.

Lindgren swoim kapitalnym występem udowodnił, że jest niezwykle mocny u progu sezonu. Uczestnik cyklu Grand Prix w sparingach spisywał się bardzo dobrze, ale chyba nikt się nie spodziewał, że w Grudziądzu zaprezentuje tak fantastyczną formę. - Przede wszystkim masa ciężkiej pracy za mną. Kluczem do sukcesu był start. Starałem się w tym aspekcie zrobić wszystko jak najlepiej potrafię. Tor był bardzo wymagający, dlatego na starcie trzeba było być bardzo szybkim. Bardzo się cieszę, że w debiucie zaliczyłem taki występ - powiedział bohater Lwów.

ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo 2018 PZM Warsaw FIM SGP of Poland

Komentarze (13)
Grzeniu
9.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fredka pokazał klasę, szkoda,że nasza Staleczka nie wzięła go za iversena, mieli byśmy wtedy ekipę na Mistrza. Był do wzięcie i skoro Częstochowe było stać na niego to z pewnością nas też.. Szy Czytaj całość
avatar
m0drzew
9.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
poprostu był o klasę lepszy od rywali... oby tak trzymał dalej :) 
avatar
Goldi
9.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
genialny mecz, ale fredka od tego sezonu w plz co byl gwiazda lokomotivu zaczal byc topowym rajderem nie to co kiedys 
avatar
netoperek
8.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I pomyśleć, że jeszcze parę miesięcy temu wielu ekspertów sugerowało późniejsze wejście w sezon Fredki o niektórzy niepewną przyszłość jako żużlowca.
Osobiście spodziewałem się około 10 punktó
Czytaj całość
avatar
basala
8.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Kluczem do sukcesu był start." Nieładnie poniżać rywali. ;)