SBP: Team Bauhaus może zaskoczyć w Rzeszowie

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jacob Thorssell
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jacob Thorssell

Team Bauhaus zajął szóste miejsce w pierwszej rundzie cyklu Speedway Best Pairs na toruńskiej Motoarenie. Szwedzki duet Jonsson - Thorssell, wspierany przez dobrze znającego rzeszowski owal Wiktora Lamparta, może być w Rzeszowie bardzo groźny.

Podczas zawodów w Toruniu kibice oglądali sporo ciekawych wyścigów, a jednym z zawodników, który prezentował niezwykle efektowną jazdę był Andreas Jonsson. Szwed potrafił wyprzedzać na dystansie i dobrze startować. Za swoimi plecami przywiózł m.in. Vaclava Milika oraz - po kapitalnej walce - Patryka Dudka i Piotra Protasiewicza z eKantor.pl Team. Jonsson może z optymizmem patrzeć na drugą rundę w Rzeszowie, gdzie do tej pory ścigał się bardzo skutecznie.

22 lipca 2015 roku, 37-latek przyjechał do stolicy województwa podkarpackiego z drużyną z Zielonej Góry i startując z niewygodnym dla wielu żużlowców numerem drugim zdobył sześć punktów i trzy bonusy. Ostatecznie jego zespół wywalczył wówczas cenny remis 45:45. Jeszcze lepiej było dwa lata wcześniej. Zarówno dla Szweda jak i zielonogórzan. Wygrana 47:43 była w dużej mierze zasługą właśnie Jonssona, który wywalczył jedenaście punktów, zaliczając przy tym jedną taśmę. Gdyby nie nerwy, to być może były uczestnik cyklu Grand Prix zakręciłby się koło kompletu. 2012 rok to kolejny dobry występ. 9 punktów tym razem nie ocaliło drużyny, która przegrała 42:48, lecz Szwed po raz kolejny udowodnił, że tor w Rzeszowie mu odpowiada.

Team Bauhaus to debiutant w cyklu Speedway Best Pairs. Ekipa stawiająca na szwedzki zaciąg spokojnie może powalczyć o czołowe lokaty na torze w Rzeszowie. Jonssona będzie wspierać zadziorny Jacob Thorssell, który startował wspólnie z kolegą w Rospiggarnie Hallstavik. 24-latek doznał pod koniec sezonu 2017 groźnie wyglądającej kontuzji, ale wrócił na start nowej kampanii i chce pokazać się z lepszej strony, niż to było wcześniej na polskich torach.

Swoim doświadczeniem z rzeszowskiego toru może się podzielić Wiktor Lampart. 16-latek nie dostał swojej szansy w Toruniu, ale z pewnością może być groźny na stadionie Stali Rzeszów, gdzie przecież się wychował.

ZOBACZ WIDEO Kapitalne ściganie na torze w Daugavpils!

20 kwietnia przekonamy się, czy Team Bauhaus wejdzie na jeszcze wyższy poziom niż w Toruniu.

Ceny biletów przedstawiają się następująco:
Bilet normalny: 30 zł
Bilet ulgowy: 20 zł
Program zawodów: 10 zł

Bilet ulgowy przysługuje: uczniom (z ważną legitymacją szkolną), studentom (do 26 roku życia – 1992 i młodsi wraz z legitymacją studencką), emerytom i rencistom. Dzieci do 7 roku życia – wstęp darmowy.

Komentarze (1)
Leszek Wojciechowski
14.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a tak naprawdę - kogo to nie zrobicie z tego widowiska kurna