Chmiel nie rzucał słów na wiatr. Jeździ znacznie lepiej niż rok temu

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: żużlowcy ROW-u - Lars Skupień, Robert Chmiel
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: żużlowcy ROW-u - Lars Skupień, Robert Chmiel

Wygrywając z Emilem Sajfutdinowem, Robert Chmiel potwierdził sportowy progres. Junior ROW-u co prawda miewa różne mecze w lidze, ale ten sezon jest dla niego lepszy od poprzedniego pod wieloma względami.

Choć występ w niedzielnym meczu z Speed Car Motorem Lublin (43:47) Robert Chmiel będzie chciał jak najszybciej wymazać z pamięci, to jednak należy zauważyć wyraźny progres w jego wynikach. Wątpliwe, by jeszcze rok temu ktokolwiek pomyślał, że ten zawodnik będzie w stanie pokonać Emila Sajfutdinowa, czy zakwalifikować się do finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Tym samym 20-latek potwierdza swoje słowa sprzed sezonu, gdy mówił o narastającej formie.

W Gnieźnie młodzieżowiec miał tylko jedną okazję do startu, ale wykorzystał ją bardzo dobrze. - Sam się zdziwiłem, że tak szybko pojechałem. Wygrałem z Emilem i powalczyłem o drugie miejsce. Wystartowałem na luzie, kompletnie bez presji. To chyba też miało znaczenie. W ten sposób jeździ się dużo lepiej - zauważył zawodnik.

Nasz rozmówca przyznał, że w sezonie 2018 zupełnie inaczej podchodzi do swoich startów. - Stawka taka, że nie miałem wygórowanych oczekiwań. Motywacja była, ale kompletnie się nie spinałem. W stosunku do zeszłego sezonu wszystko u mnie zmieniło się o 180 stopni. Jest coraz lepiej. Bardzo cieszę się na przykład z awansu do finałów mistrzostw świata juniorów. Fajnie byłoby zdobyć tytuł mistrzowski. Czekam na te zawody z niecierpliwością - zakończył Robert Chmiel.

ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa

Komentarze (7)
avatar
sympatyk żu-żla
26.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdy patrzy z innej strony .Chmiel może lepiej ciut jedzie od poprzedniego sezonu. Ale daleko brakuję do jazy innych zawodników.Jak się czyta po przyjazdach z biegu meczowego lecą same kółka. Czytaj całość
avatar
lutek61
26.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten bidok na własnym torze nie potrafi przejechać plynnie łuku A gada o luzie po tylu latach jazdy o mini żużla i 4 lat na dużym torze ten łamie na 4 razy motor u siebie w Rybniku bida synku bi Czytaj całość
avatar
Rychu GKM
26.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ostatnie 6 wyścigów w lidze 000000 to to jest to "lepiej"? 
avatar
Adam Bembenek
26.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pan Mrozek go stresuje :D 
avatar
Pablo2731
26.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Robert jest jeszcze czas na to by złożyć papiery na gruba . Dopóki przyjmują szanse są . Idź synek bo żużlowca z ciebie nie będzie na pewno .