Zmarzlik wreszcie miał więcej szczęścia. Będzie przełamanie w Grand Prix?

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik w akcji
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik w akcji

Polacy w poprzednich rundach Grand Prix nie mieli szczęścia do numerów startowych. W Hallstavik los bardziej im sprzyjał. Pawlicki, Zmarzlik i Dudek trzykrotnie ruszą z wewnętrznych pól.

[tag=21019]

Bartosz Zmarzlik[/tag] narzekał, że losowania pól startowych niespecjalnie mu sprzyjają. Polak z reguły trafiał na niekorzystny numer, podczas gdy jego rywale mieli dużo więcej szczęścia. Teraz jednak nie ma tragedii. Podobnie jak Patryk Dudek dwukrotnie pojedzie z pola drugiego (czyli bliżej krawężnika) i raz z pierwszego. - Miał chłopak pecha. Ubolewałem nad tym, bo los go nie oszczędzał. Może teraz będzie lepiej pod tym względem - zauważa ekspert nSport+.

- Zadowolony może być też Dudek, bo to zawodnik dysponujący dobrym startem i powinien wykorzystać fakt trzech startów z pól wewnętrznych. Oby tylko uporał się ze swoimi ostatnimi problemami i na pewno będzie dobrze. Swoją drogą Przemek Pawlicki chyba miał najwięcej szczęścia. Dwukrotnie ustawi się przy samej kredzie, a to przynajmniej w teorii, duży handicap. Inna sprawa, że to są jedynie dywagacje. Nie wiem, jak będą przygotowane pola startowe. Jeśli nie będzie takich dysproporcji jak w Pradze czy Horsens, to nasi zawodnicy powinni być zadowoleni - dodaje.

Od mocnego uderzenia sobotnie zawody rozpocznie Maciej Janowski. Już na dzień dobry zmierzy się z Woffindenem, Hancockiem i Holderem, czyli były mistrzami świata. - Maciek ma trudny bieg otwarcia, ale chyba też nie trafił źle. Gdyby to była Praga, byłby zadowolony. Czwarte pole też daje duże możliwości i może okazać się całkiem dobre - kończy Dankiewicz.

Generalnie cała dyskusja o polach startowych w tym sezonie nabrała wyjątkowego znaczenia. Numery startowe podczas ostatnich dwóch rund rozdawały karty. Ci którzy mieli więcej szczęścia, mogli łatwym kosztem ugrać więcej punktów. Ciekawe, jak będzie w Hallstavik. Wszystko w rękach organizatorów, którzy będą przygotowywać tor do sobotnich zawodów.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodnicy Get Well Toruń

Komentarze (3)
avatar
KATO-OSTAFA NIE CZYTAM
7.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w związku z tym pewnie zewnętrzne będą chodzić... 
avatar
Franka
7.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nigdy tuner Fretki czy Woofindena nie przygotuje Bartkowi czy innemu polakowi taki sam silnik.I tu jest pies pogrzebany. Do tego dochodzi przygotowanie toru pod swoich. Dzisiaj pewnie będą cho Czytaj całość
avatar
Artt
7.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na nic nie narzekal. Mowil ,ze nie przywiazuje wagi do losowania i stara sie tak przygotowac aby pola nie mialy znaczenia.