Fredrik Lindgren może być pierwszym szwedzkim zwycięzcą PGE IMME
Szybki jak błyskawica, waleczny jak lew, zdeterminowany i skoncentrowany na tym, aby osiągnąć sukcesy na torze. Fredrik Lindgren jest jednym z czołowych zawodników PGE Ekstraligi oraz pretendentem do zwycięstwa w PGE IMME 2018.
Po bardzo dobrym początku, sezon 2017 okazał się dla Fredrika niezwykle pechowy. Podczas wrześniowego meczu ligi angielskiej w Manchesterze, w 13. biegu został sfaulowany przez Kennetha Bjerre. Szwed upadł na tor i uszkodził kręgosłup. Jak sam później relacjonował, była to najgorsza kraksa w jego życiu. Naprawdę bardzo niewiele brakło, aby skutki wypadku były znacznie poważniejsze. Finalnie złamał kręgi szyjne w trzech miejscach. Przez kilka tygodni po zdarzeniu zastanawiał się czy w ogóle będzie jeszcze miał możliwość kontynuowania kariery żużlowej.
Już w najbliższą niedzielę 5 sierpnia, Fredrik Lindgren stanie na starcie piątej edycji PGE IMME. Biorąc pod uwagę jego doświadczenie, znajomość gdańskiego toru, determinację oraz szybkość jaką dysponuje, będzie niewątpliwie jednym z pretendentów do zwycięstwa w turnieju. Szwedowi nie było jeszcze ani razu dane wystartować w tego typu zawodach.
ZOBACZ WIDEO Ryszard Czarnecki: PGE IMME ma szansę mieć stałe i ważne miejsce w kalendarzuKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>