W otwierającej zawody gonitwie, gdy Mateusz Błażykowski tracił kilka metrów do jadącego na drugiej pozycji Mateusza Tudzieża, juniorowi Orła Łódź wykontrowało motocykl na pierwszym łuku trzeciego okrążenia, po czym zawodnik uderzył o tor.
Do Błażykowskiego wyjechała karetka, w której opuścił tor. Po kilku minutach służby techniczne rozpoczęły prace na murawie, celem przygotowania lądowiska dla helikoptera medycznego. Ten po kilku chwilach wylądował na rybnickim stadionie.
Póki co nie znamy stanu zdrowia Błażykowskiego.
Dodajmy, że w pierwszym wyścigu rywalizowało tylko trzech zawodników, bowiem Maciej Kuromonow przy próbnym starcie zanotował defekt i nie zdążył ustawić się pod taśmą, wobec czego został wykluczony za przekroczenie czasu dwóch minut.
Aktualizacja (17:41):
Ostatecznie Błażykowski został przetransportowany do rybnickiego szpitala w karetce. Nieoficjalnie można usłyszeć, że u juniora Orła Łódź doszło do złamania kości ogonowej.
ZOBACZ WIDEO Do czego służy zawodnikom lewa i prawa noga?
Reszty nie chce mi się pisać.