Euro Finannce Polonia jest na etapie zmieniania zarządu, a poza tym ma spore zaległości finansowe. Dotyczą one praktycznie wszystkich zawodników. Z tego powodu na wyjazdach ma jechać oszczędnościowym składem. Nie zabraknie w nim Tomasa H. Jonassona.
- Sam zaproponował, że pojedzie w tych dwóch meczach za połowę stawki ustalonej w kontrakcie. To bardzo ładny gest z jego strony i nie ukrywamy, że nam to bardzo pomoże - przyznaje Ireneusz Ślebioda, który jest jednym ze sterników klubu.
Okazuje się zresztą, że Tomas H. Jonasson nie chce opuszczać Piły. Możliwe, że jeśli sytuacja klubu się ustabilizuje, zostanie tam na kolejny sezon. - Szwed już ostatnio zagadnął nas, pytając o przyszły rok. Mówi, że podoba mu się atmosfera w Pile i tutejsi kibice. Docenia też to, że my, po przejęciu klubu, chcemy jasno przedstawiać sprawy finansowe, by wszystko miało ręce i nogi. Jak najbardziej będziemy więc zainteresowani dalszą współpracą - dodał Ireneusz Ślebioda.
ZOBACZ WIDEO Do czego służy zawodnikom lewa i prawa noga?
Czy na miejscu Jonassona zostałbyś w Pile? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Na co liczyli prezesi przy kontraktach z zawodnikami ? . Mannę z nieba, mennicę , czy dobrej jakości drukarkę ? . Dziwne . W jakim celu podpisywać kontr Czytaj całość