Eduard Krcmar ma pretensje do menadżera. Będzie powrót do składu Startu Gniezno

WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: Eduard Krcmar
WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: Eduard Krcmar

Przed Car Gwarant Startem Gniezno jeden z trudniejszych meczów na domowym torze. W niedzielę zmierzy się ze Speed Car Motorem Lublin. Czerwono-czarne barwy znów przywdzieje Norbert Krakowiak. Zabraknie natomiast Eduarda Krcmara.

Czech nie jest zadowolony z tego, że został odstawiony od składu Car Gwarant Startu Gniezno. Ma ku temu powody, bo przecież nie zawodził. Liderem może nie był, ale chyba nikt od niego tego nie wymagał.

- Jestem w kontakcie z Edą. On ma pretensje, że nie jedzie. Tak naprawdę, to jest to zawodnik, który ma dość wysoką średnią. W wielu innych klubach miałby pewne miejsce w składzie. My mamy wyrównany zespół i muszę odsuwać od składu zawodnika ze średnią w okolicach 1,7. To jest dziwne. Na tę chwilę Jura, Oli i Kim są w troszeczkę lepszej dyspozycji. Przynajmniej dla mnie. Staram się być obiektywny. Szukam startów dla Edy, żebym mógł obserwować, jaką formę prezentuje - przyznał Rafael Wojciechowski, menadżer Car Gwarant Startu Gniezno. Opiekun czerwono-czarnych wpadł na pomysł, by Krcmar wystąpił w cyklu Diamond Cup 2018, zastępując zgłoszonego tam Olivera Berntzona.

Krcmar na swoją szansę musi jeszcze poczekać. Czekać nie musi natomiast Norbert Krakowiak. Pochodzący z Witkowa żużlowiec wyleczył już drobny uraz i wraca do składu beniaminka Nice 1. Ligi Żużlowej. - Na treningu spisywał się bardzo dobrze. Po kontuzji nie ma już śladu. Zawodnik jest w pełni przygotowany do jazdy w najbliższym meczu ligowym. Oczywiście decyzja była bardzo trudna. Musiałem odsunąć od składu Damiana Stalkowskiego, który z meczu na mecz spisuje się coraz lepiej. Ostatnio zaliczył małą wpadkę w Pile, była ona bardziej spowodowana problemami sprzętowymi - dodał Wojciechowski.

Damian Stalkowski z pewnością liczył, że na dłużej zadomowi się w składzie czerwono-czarnych. Nic z tego. Znów musi oglądać zawody ligowe z trybun.  - Myślę, że ci zawodnicy będą mieli gdzie startować w najbliższym czasie. Mamy zaległe i kolejne rundy Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów i najważniejsze mecze sezonu. Mam do wyboru trzech młodzieżowców, z czego się cieszę. Myślę, że w trójkę będą walczyć o to, by znaleźć się w awizowanym składzie na kolejne mecze. To może się zmienić i Damian Stalkowski może wrócić - podkreślił menadżer gnieźnian.

Od składu odstawiony został też Marcin Nowak. Wychowanek Unii Leszno trenował przed spotkaniem ze Speed Car Motorem Lublin, ale w hicie I ligi nie wystąpi. - Wyciąga wnioski. Mieliśmy pomoc Juricy. Sprawdzał zarówno silniki Marcina, jak i Damiana. Powiedział, że są bardzo dobre. Trzeba to wszystko poukładać. Marcin dostał kilka uwag i wie, jakie korekty powinien dokonać. On też może powrócić do składu, ale w meczu z Motorem Lublin pojedzie Mirosław Jabłoński, który bardzo dobrze spisał się w Niemczech - podsumował Rafael Wojciechowski.

Ostateczny skład Car Gwarant Startu Gniezno na mecz z Motorem Lublin (niedziela, 14:30):
9. Jurica Pavlic
10. Mirosław Jabłoński
11. Kim Nilsson
12. Oliver Berntzon
13. Adrian Gała
14. Maksymilian Bogdanowicz 
15. Norbert Krakowiak

ZOBACZ WIDEO: #EkspertPGEE zawodnicy Fogo Unii Leszno

Komentarze (28)
avatar
GRYK
19.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powiem szczerze , hejt w internecie powinien być karany i to karą parę ładnych latek! Jak taki hejter wjechałby do kryminału na pierwszą łaźnie i dostałby do wyboru ze śliną czy bez to ciekawe Czytaj całość
avatar
Mat Bla
19.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla mnie, to Gniezno ma 7 dobrych seniorów, ale żadnego super pewniaka, który jest nie do zlapania. Na początku był takim zawodnikiem Gala, ale też obniżył loty 
avatar
prawus
19.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Myśle że całą sprawe sam roztrzygnie , mistrz świata , ekspert stulecja , komentator wrzechczasòw i pouczacz wszystkich i wszystkiego , tak że Gniezno na mistrza , a gościowi pomnik w centrum m Czytaj całość
avatar
krynston
19.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nasi ładnie się dziś pokazali. Lambert na pudle SEC, Wiktor też punktów sporo ujechał. Słabiej Jonsson. Pewnie jutro te dzisiejsze wyczyny się na ich postawie odbiją, nie będą mieli nawet doby Czytaj całość
avatar
brak_zawodnika
18.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakoś mnie ten skład Gniezna nie przekonuje, ale może dlatego że ustawienie par jest inne niż na początku sezonu, gdy Start był objawieniem. Kim wydaje się niepewny, Bebzon też rozkręca się dop Czytaj całość