Fogo Unia - Betard Sparta: "Pozostaje nam wyciągnąć wnioski z wyniku i wyścigów" (komentarze)

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: trener Rafał Dobrucki myśli nad taktycznymi posunięciami
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: trener Rafał Dobrucki myśli nad taktycznymi posunięciami

Fogo Unia Leszno rozgromiła w niedzielę Betard Spartę Wrocław 55:35. - Przegraliśmy wyraźnie. Mieliśmy duże problemy z dopasowaniem się. Pozostaje nam wyciągnąć wnioski - mówił po tym meczu Rafał Dobrucki, menadżer pokonanej drużyny.

[b][tag=5918]

Rafał Dobrucki[/tag] (menadżer Betard Sparty Wrocław): [/b]Dziękujemy za walkę i fajne widowisko. Przegraliśmy wyraźnie. Mieliśmy duże problemy z dopasowaniem się. Głównie u Maxa Fricke’a są ciągle kłopoty ze sprzętem. Unia Leszno jest bardzo mocnym zespołem. Potwierdziła to w rundzie zasadniczej, wygrywając ją zdecydowanie. Pozostaje nam wyciągnąć wnioski z wyniku i wyścigów. Na usprawiedliwienie dla Maćka (Janowskiego - dop. red.) można powiedzieć, że jest poobijany po upadku Grand Prix, stąd też nie taki wynik, jaki ja czy sam Maciek by sobie wymyślił. Za dużo dziur w składzie, za mało zwycięstw i wynik jest, jaki jest.

Tai Woffinden (zawodnik Betard Sparty Wrocław) Gratuluję Unii zwycięstwa. W Lesznie zawsze jest trudno o wygraną, bo gospodarze są świetnie spasowani z torem. Bardzo prawdopodobne, że spotkamy się z Unią w fazie play-off. Warto zatem ten pojedynek potraktować jako lekcję i wyciągnąć wnioski. Mam nadzieję, że dzięki temu będziemy mogli się poprawić. Musimy dokonać właściwych korekt w sprzęcie. Można powiedzieć, że wyścig piętnasty to była wisienka na torcie. Bartek (Smektała - dop. red.) bardzo szybko nam odjechał. Maciej Janowski zrobił mi miejsce, dlatego też mogłem wyprzedzić Janusza (Kołodzieja - dop. red.). Przez cały bieg jechaliśmy blisko siebie. Za to kibice kochają żużel.

Piotr Baron (menadżer Fogo Unii Leszno): Dziękuję zawodnikom za mega pracę, którą wykonali. Przełożyło się to na wynik. Trochę roboty nas jeszcze czeka, bo nie wszystko jest tak, jak powinno być. Potestowaliśmy trochę nowych silników. Część się sprawdziła, część jeszcze wymaga poprawy. Mnóstwo pracy przed nami. Faza play-off zaczyna się od nowa i wszystko jest od nowa. Cieszymy się, że od przyszłego tygodnia będziemy mieli Dominika (Kuberę - dop. red.) w składzie. Dociągnie do nas i myślę, że będzie kolejnym mocnym punktem naszego zespołu.

Bartosz Smektała (zawodnik Fogo Unii Leszno): Bardzo się cieszę z dorobku punktowego. Jedyne, co mogę powiedzieć to to, że chciałbym podziękować drużynie. Szczególnie Emilowi (Sajfutdinowowi - dop. red.), za to, że zrezygnował z piętnastego biegu i pozwolił mi pojechać. Nie ukrywam, że trzy biegi to trochę mało dla juniora. Jak jest czwarty, to jest super, a jak jest pięć to w ogóle rewelacja. Chciałbym podziękować też trenerowi. Cała drużyna zawsze jedzie świetnie i czasami ciężko o jeden dodatkowy bieg.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodnicy Fogo Unii Leszno

Komentarze (10)
avatar
Tylko Bally
27.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W końcu Smyk się postawił. Jego 5 starów w play off to konieczność, a nie bawić się z Kurtzem. 
avatar
obladi
27.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mistrz jest tylko jeden! 
avatar
Stal KG
27.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Po takim meczu ciężko być optymistą przed PO, a wnioski to się powinno wyciągać jakoś tak trzy mecze wcześniej... 
avatar
kokersi
27.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pan menager Dobrucki nie widział braku spasowania podczas meczu? aaaa on w meczu nie wyciąga wniosków dopiero sporządza analizę pomeczową. No to panie menager zanim zrobisz pan kolejne analizy Czytaj całość
avatar
Piotr Biega
26.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Malinowe nosy się wykrwawiły , kto następny do strzyżenia ????