Do Zdunek Wybrzeża Gdańsk, Mikkel Bech przeszedł w końcówce 2017 roku i był jednym z objawień tej drużyny. W minionym sezonie, Duńczyk miał bardzo mocną pozycję w zespole i w trakcie rozgrywek został kapitanem tego klubu. Swoją decyzję ogłosił przed rozpoczęciem Memoriału Henryka Żyto.
Gdańszczanie jak dotąd nie ogłaszali jeszcze zawodników, którzy pozostaną w tym zespole. Bech jest pierwszy. - Były to bardzo szybkie, proste rozmowy. Wiedziałem czego chcę i klub bardzo szybko na wszystko przystał. Było mi bardzo łatwo podjąć tę decyzję. Ja chciałem tu zostać, klub też tego chciał. Kapitan zostaje w swoim zespole - powiedział zadowolony Duńczyk w rozmowie z WP SportoweFakty.
Podczas prezentacji głos zabrał także Mikkel Michelsen. - Nie mogę pojechać w zawodach, bo się źle czuję. Mam jednak nadzieję, że zobaczymy się wszyscy w przyszłym sezonie - przekazał Duńczyk sugerując, że bardzo możliwe jest jego pozostanie w Gdańsku.
Jeszcze w niedzielę zaprezentujemy Państwu wywiad z Mikkelem Bechem.
ZOBACZ WIDEO: PGE Ekstraliga: trofeum przechodnie