Patryk Dudek smaży się na wyspie, a w Polsce trwa transferowy szał

Gdy Patryk Dudek wypoczywa na jednej z wysp archipelagu Wysp Zielonego Przylądka, w Polsce trwa transferowy szał. W czwartek nie brakowało prawdziwych bomb.

Dawid Borek
Dawid Borek
Anders Thomsen WP SportoweFakty / Michał Gałęzewski / Na zdjęciu: Anders Thomsen

Patryk Dudek w ogóle nie przeżywa szału na transferowej giełdzie. Już we wrześniu ogłosił, że zostaje w Falubazie Zielona Góra, dzięki czemu teraz może w spokoju ładować akumulatory przed kolejnym sezonem. Wypoczywa na jednej z wysp archipelagu Wysp Zielonego Przylądka - Sal.

Wyświetl ten post na Instagramie.

bom dia

Post udostępniony przez Patryk Dudek (@duzers692)

Gdy Dudek smaży się na słońcu, kluby informują o nowych kontraktach. Zacznijmy od Cash Broker Stali Gorzów, która oficjalnie potwierdziła sprowadzenie duńskich posiłków: Petera Kildemanda i Andersa Thomsena. Ich transfery były "klepnięte" już dawno temu, ale dopiero w czwartek klub ogłosił parafowanie umów z tym duetem. Gorzowianie tymi ruchami zamknęli podstawowy skład drużyny na sezon 2019.

Duńczyk wzmocnił też MRGARDEN GKM. Kenneth Bjerre dotarł do Polski, by w końcu złożyć podpis pod kontraktem z grudziądzanami. Z byłym uczestnikiem cyklu Grand Prix klub z Hallera będzie chciał włączyć się do walki o awans do play-off.

Falubaz Zielona Góra już wcześniej ściągnął reprezentanta Danii, Nickiego Pedersena, natomiast w czwartek pochwalił się zakontraktowaniem nowego młodzieżowca. Formację juniorską zespołu z Winnego Grodu uzupełnił Norbert Krakowiak, który po krótkiej przerwie wraca do PGE Ekstraligi. Zielonogórzanie, podobnie jak przy okazji wcześniejszych transferów, przeprowadzili akcję #HistoriaJednegoSzalika. Tym razem falubazowy szalik dotarł pod Gniezno.

We Wrocławiu z kolei ogłosili nie transfer, a rozstanie. Zawodnikiem Betard Sparty nie jest już Damian Dróżdż, którego kontrakt rozwiązano za porozumieniem stron. To jedyna słuszna decyzja - miniony sezon 22-latek może uznać za stracony, bo był tylko "kevlarem" w drużynie ze stolicy Dolnego Śląska.

Przenosimy się do Nice 1.LŻ, gdzie beniaminek z Ostrowa odpalił nie jedną, a dwie transferowe bomby, bo tak trzeba nazwać zakontraktowanie Grzegorza Walaska i Tomasza Gapińskiego. Nowych zawodników MDM Komputery TŻ Ostrovia przedstawiła w siedzibie firmy Mercedes Benz Jana i Andrzeja Garcarków. Gdyby nie ich wsparcie, o ściągnięciu Walaska nie byłoby mowy.

Solidnego wzmocnienia dokonała też Grupa Azoty Unia Tarnów, ponownie wiążąc się z Peterem Ljungiem. Ten ma za sobą znakomity sezon w Lokomotivie Daugavpils, gdzie był niekwestionowanym liderem drużyny. Podobną rolę ma pełnić 2019 roku w zespole Jaskółek.

Liderem drugoligowego Kolejarza Opole w przyszłym sezonie ma być natomiast Bjarne Pedersen, który w tym roku wywalczył z ostrowskim klubem awans do Nice 1.LŻ. Nie został jednak w drużynie z Ostrowa, wybierając ofertę Kolejarza. Już teraz możemy powiedzieć, że doświadczony Duńczyk będzie wyróżniającą się postacią opolskiej ekipy w 2. Lidze Żużlowej.

Eduard Krcmar zamienił Car Gwarant Start Gniezno na PSŻ Poznań i w przyszłym sezonie ponownie pojedzie w najniższej klasie rozgrywkowej. To duże wzmocnienie zespołu ze stolicy Wielkopolski. Czecha stać na bycie czołową postacią drużyny w 2. Lidze Żużlowej.

Ostatni akcent ósmego dnia okienka transferowego - umowa Mateja Kusa w Speedway Wandzie Kraków. Czech zapowiada, że liczy na bardzo udany sezon w najniższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Na jego solidną postawę liczy też jego nowy pracodawca.


Autor na Twitterze:

ZOBACZ WIDEO Kacper Woryna: Nie wyobrażam sobie klubu bez prezesa Mrozka. On zna się na żużlu, a takich ludzi brakuje


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy GKM, z Bjerre na pokładzie, w sezonie 2019 pojedzie w play-off PGE Ekstraligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×