Gdańscy zawodnicy głodni sukcesów. Mikkel Bech: To będzie nasza siła
Według Mikkela Becha to, że w ostatnim sezonie wielu żużlowców Zdunek Wybrzeża miało regres formy może wpłynąć na drużynę pozytywnie. - Ci faceci są głodni sukcesów i głodni tego, by pokazać wszystkim, że stać ich na dobrą, skuteczną jazdę - ocenił.
Wielu zawodników z czołówki Nice 1.LŻ przeszło do wyższej ligi. Czy wobec tego Duńczyk czuje, że może być wiodącą postacią rozgrywek? - Chcę być liderem tego zespołu i pracuję na to, by być topowym zawodnikiem. Takie jest moje założenie i mój plan. Ciągle pierwsza liga będzie bardzo mocna i szkielet wszystkich zespołów jest silny. To będzie bardzo interesujący rok - ocenił Bech.
Do gdańskiej drużyny dołączyło trzech seniorów z PGE Ekstraligi, za którymi trudny sezon. - To mimo wszystko dobra sprawa. Ci faceci są głodni sukcesów i głodni tego, by pokazać wszystkim, że stać ich na dobrą, skuteczną jazdę. Cieszy mnie to, w jakim kierunku poszedł klub. Mamy drużynę złożoną z samych głodnych osób i będzie to też nasza siła. Jak znajdziemy odpowiednią drogę, to będzie naprawdę dobrze. Po treningach przedsezonowych stać nas na to, by przez cały rok prezentować formę z sierpnia, gdy wygraliśmy w Lublinie - stwierdził kapitan klubu znad morza.
- Jeździłem w jednym klubie z każdym z nich poza Adrianem Cyferem i Krystianem Pieszczkiem. Czuję, że bardzo szybko złapiemy ze sobą kontakt, bo wszyscy jesteśmy w podobnym wieku i znamy się nawzajem. Zaskoczymy wielu w zbliżającym się sezonie - podsumował Mikkel Bech.
ZOBACZ WIDEO Janusz Kołodziej był na granicy wyczerpania. Krok od anoreksjiKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>