Łukasz Kuczera: W Lesznie emocje jak na rybach. Sezon pokaże, czy dobrze zrobiono (komentarz)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: kibice na stadionie w Lesznie
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: kibice na stadionie w Lesznie
zdjęcie autora artykułu

Okienko transferowe przeszło do historii. Jeszcze przed jego rozpoczęciem fani wiedzieli, do których klubów trafią największe gwiazdy. W Lesznie emocje były za to jak na rybach, bo kadra pozostała taka sama. Sezon 2019 pokaże czy to dobrze, czy źle.

W tym artykule dowiesz się o:

Zaraz po zdobyciu tytułu mistrzowskiego przez Fogo Unię Leszno napisałem, że "Byki" są niczym piłkarski Real Madryt. Swoje zdanie podtrzymuję. Klub ma solidne fundamenty. Wsparcie władz miasta, spore grono kibiców, sprawnych działaczy. I przede wszystkim, mądrze zbudowany skład, w którym doświadczenie miesza się z młodością.

Leszczynianie w ostatnim okresie kilkukrotnie zadziwiali polskie środowisko żużlowe. Najpierw, gdy obronili tytuł mistrzowski. Nawet jeśli byli faworytem rozgrywek, to musimy pamiętać, że po raz ostatni taka sztuka udała się tarnowskiej Unii w roku 2005. Kolejne zaskoczenie przyszło, gdy właściwie zaraz po zdobyciu mistrzostwa, władze klubu zapewniły pozostanie wszystkich zawodników na kolejny sezon. W efekcie kibice z Wielkopolski emocje podczas okienka transferowego mieli jak na rybach. Mogli obserwować, co dzieje się u rywali, u nich był błogi spokój.

Gdy świeżo po meczu finałowym pisałem tekst dotyczący podobieństw między "Bykami" z Leszna a "Królewskimi" z Madrytu, nie sądziłem, że Fogo Unia nie przeprowadzi ani jednego znaczącego transferu. W sporcie panuje bowiem przekonanie, że sukces sportowy szybko powszednieje, że do drużyny warto dopuścić nieco świeżej krwi. Zresztą, to właśnie zrobili leszczynianie po sezonie 2017. Wtedy za współpracę podziękowano Nickiemu Pedersenowi i Grzegorzowi Zengocie, a sprowadzono Jarosława Hampela i Brady'ego Kurtza.

Cel Fogo Unii na sezon 2019 jest jasny - kolejna obrona DMP. Jeśli im się to uda, wyrównają osiągnięcie Sparty Wrocław z polowy lat 90. Czy brak zmian w składzie okaże się słuszną koncepcją? Czas pokaże. Na pewno w szeregach drużyny są tacy zawodnicy, którzy mogą być tylko lepsi. To chociażby Bartosz Smektała czy Brady Kurtz. Kluczowe zatem będzie to, czy przedstawiciele starszej gwardii w postaci Jarosława Hampela czy Janusza Kołodzieja utrzymają wysoki poziom.

Jeśli leszczynianie wygrają ligę po raz trzeci, to porównania do Realu Madryt okażą się jeszcze trafniejsze. W końcu piłkarze rządzeni przez Florentino Pereza wygrali trzy ostatnie edycje Ligi Mistrzów. I dokonali tego bez znaczących zmian w składzie. Pokazali, że stabilizacja może być atutem samym w sobie. Ewentualny sukces Fogo Unii może być wskazówką dla innych, że czasem lepsze jest wrogiem dobrego, że po słabym sezonie może niekoniecznie trzeba decydować się na rewolucję w składzie i wymieniać połowę żużlowców.

Z drugiej strony, jeśli kluby pójdą drogą Fogo Unii i zaczną dokonywać mniej transferów, czym emocjonować będzie się przeciętny Kowalski? W końcu wycieczki busów po Polsce na stałe wpisały się w jesienny, żużlowy kalendarz.

Łukasz Kuczera

ZOBACZ WIDEO Jakub Jamróg: Był taki rok, że widziałem pięć trupów

Źródło artykułu:
Czy Fogo Unia Leszno w sezonie 2019 zdobędzie kolejny złoty medal DMP?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (19)
avatar
Piotr Biega
16.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ZAWSZE TAK BYŁO ŻE LESZNO W POLSCE RZĄDZIŁO , w Wielko, Polsce tylko Wielka K.S. UNIA LESZNO Królowa Światowego Żużla jest. 3x MISTRZ i wielkie pieniądze.  
avatar
zgryźliwy
16.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Duży błąd Leszna. Zmiany powinny być przed każdym sezonem. Jeśli nie ze względów sportowych, to chociażby marketingowych. To jest takie fajne dla kibiców, kiedy oglądają rok po roku dokładnie t Czytaj całość
avatar
uniatomy
16.11.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Najlepsza w artykule oprawa meczowa dziękuję  
avatar
kibic GKM-u
16.11.2018
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Gdybyś szanowny redaktorzyno miał pojęcie o wędkarstwie, to wiedziałbyś, że na rybach często jest dużo więcej emocji, niż na niejednym meczu żużlowym. Ale u ciebie marnie z jednym i drugim.  
avatar
piotrasS
15.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Zawsze tak było że leszno!!! W Polsce ządzilo!!!