Marcin Nowak 18 sierpnia skończył 23 lata. W 2011 roku zdał egzamin na licencję w barwach Unii Leszno. W lidze zadebiutował w tym samym roku w Gorzowie w meczu przeciw miejscowej Stali. Rzucony na głęboką wodę nie zdobył żadnego punktu. W nadchodzącym sezonie będzie zawodnikiem drugoligowego Power Duck Iveston PSŻ Poznań.
Były zawodnik Car Gwarant Startu Gniezno nie lubi siedzieć w miejscu, a żużel jest na pierwszym miejscu w jego życiu. To urodzony optymista, więc uśmiech często gości na jego twarzy. O jego pozytywnym nastawieniu do życia świadczyć może fakt, że najmniej ulubionym słowem tego zawodnika jest "pech", który w jego mniemaniu po prostu nie istnieje. Nie lubi papierkowej roboty, dlatego w przyszłości nie widzi siebie w roli księgowego.
Marcin Nowak odpowiada na pytania kwestionariusza Pivota
1. Jakie jest Pana ulubione słowo? Motocykl
2. Jakie jest Pana najmniej ulubione słowo? Ciężkie pytanie. Po dłuższym zastanowieniu, myślę, że to słowo "pech". Niektórzy ludzie zbyt często go nadużywają. Zawsze trzeba myśleć pozytywnie, wtedy pech nas nie spotyka. Szczęściu trzeba pomagać!
3. Co Pana kręci? Adrenalina
4. Co Pana nie kręci? "Papierkowa robota"
5. Jaki dźwięk lub hałas Pan lubi? Zdecydowanie doping pełnych trybun na stadionie
6. Jakiego dźwięku lub hałasu Pan nienawidzi? Zacierającego się silnika żużlowego, chyba żaden zawodnik tego nie lubi
7. Jakie jest Pana ulubione przekleństwo? Wstyd mi przyznać, ale to k****
8. Jakiego zawodu poza Pana własnym chciałby Pan spróbować? Trener personalny bądź ewentualnie mechanik samochodowy
9. Jakiego zawody nie chciałby Pan wykonywać? Księgowego
10. Jeśli Niebo istnieje, co chciałby Pan usłyszeć od Boga, gdy dotrze Pan do Bram Raju? Zapraszam, miło Cię widzieć
"Kwestionariusz Pivota" jest bodaj najbardziej znaną adaptacją słynnego kwestionariusza Prousta, uchodzącego za jeden z pierwszych testów osobowości. Pytania do niego ułożył znany francuski dziennikarz kulturalny Bernard Pivot.
ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"